Funkcjonariusze służby celnej w Korczowej udaremnili rekordowy przemyt bursztynu na polsko-ukraińskim przejściu w Korczowej. Kierowca autokaru jadącego z Ukrainy do Niemiec próbował przewieźć przez granicę 120 kilogramów nieoszlifowanego kruszcu.
Do kontroli celnej na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej podjechał kursowy autokar jadący z Kijowa do Niemiec.
- Funkcjonariusze służby celnej postanowili dokładne sprawdzić nie tylko pasażerów i ich bagaże, ale także sam pojazd. Kontrolując luki bagażowe, celnicy natrafili na worki z nieoszlifowanym bursztynem – informuje Edyta Chabowska, rzecznik Izby Celnej w Przemyśli.
Przewoził bursztyn za 50 euro
Łącznie wykryli aż 120 kg bursztynu. - Kierowca autokaru, 47-letni obywatel Ukrainy wyjaśnił, że został poproszony o dostarczenie kamieni do Niemiec, za co miał otrzymać 50 euro - tłumaczy Chabowska.
Wobec 47-letniego kierowcy wszczęto karne postępowanie skarbowe. Służba celna zatrzymała bursztyn oraz 4 tys. złotych na poczet grożącej mężczyźnie kary.
"Największa udaremniona próba"
- Jest to największa od kilku lat udaremniona próba przemytu bursztynu na podkarpackich przejściach granicznych. Od początku tego roku celnicy zatrzymali tu łącznie ponad 220 kg bursztynu oraz kolejne 200 kg podczas wspólnych działań prowadzonych wewnątrz kraju wraz z policją – zaznacza Chabowska.
Do tej pory największy jednostkowy przypadek udaremnionego przemytu bursztynu przez podkarpackie przejścia graniczne miał miejsce w Medyce, gdzie w grudniu 2010 r. Wtedy służba celna zatrzymała 89 kg bursztynu.
W skrytkach, skrzynkach i lodówce
Przemytnicy najczęściej próbowali ukryć bursztyn przed kontrolą celną w skrytkach konstrukcyjnych samochodów, w skrzyniach narzędziowych, workach a nawet w lodówce.
Do zdarzenia doszło na przejściu granicznym w Korczowej:
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Izba Celna w Przemyślu