Policjanci i strażacy zostali wezwani przez mieszkańców Rajska (woj. małopolskie) do nietypowej interwencji. Mieli złapać egzotycznego węża wygrzewającego się na drzewie w wiosennym słońcu.
Jak poinformowała małopolska policja, do zdarzenia doszło w piątek (26 kwietnia) tuż przed godziną 11. Do operatora numeru alarmowego 112 zadzwoniła mieszkanka Rajska i powiadomiła, że na jednym z drzew w ogrodzie, który znajduje się na ogrodzonej, ale niezamieszkałej posesji, znajduje się egzotyczny wąż. "Jak stwierdziła, gad może stanowić zagrożenie dla dzieci przechodzących ulicą lub małych zwierząt" - zrelacjonowała policja.
Czytaj też: Wystraszona kobieta powiadomiła o "niebezpiecznym pająku" na klatce schodowej. "Bestia" okazała się zabawką
Wąż okazał się gumową zabawką
Na miejsce skierowany został policyjny patrol. "Mundurowi, zachowując zasady bezpieczeństwa, zbliżyli się do drzewa, wokół którego opleciony był wąż przypominający małego pytona. Szybko okazało się, że gad nie jest prawdziwy. Wąż był gumową zabawką, którą ktoś zawiesił na drzewie" - przekazała policja.
Zobacz też materiał "Faktów" TVN: Wiszący na drzewie "lagun" przeraził mieszkańców Krakowa
Funkcjonariusze zdjęli gumowego węża z drzewa, aby nie wzbudzał strachu u osób postronnych.
"Podziękowania za prawidłową reakcję na zdarzenie należą się mieszkance Rajska, która powiadomiła służby. Kobieta postąpiła prawidłowo - troszcząc się o ludzi i zwierzęta" - podkreśliła małopolska policja.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Małopolska