Dwa psy zaatakowały stado owiec w podhalańskiej Maruszynie. Właścicielowi udało się schwytać jedno ze zwierząt. Policjanci namierzyli opiekuna czworonoga, został ukarany mandatem.
Owce zostały zaatakowane w sobotę w Maruszynie (powiat nowotarski) . Właściciel stada złapał jednego z psów i wezwał policję. Dzielnicowy ustalił, że pies ma zarejestrowanego mikroczipa.
"Policjant udał się do miejscowości Zaskale, gdzie jeden z mieszkańców ma dwa psy rasy husky. Właściciel psów poinformował policjanta, że jeden uciekł w nocy i do tej pory się nie odnalazł. Mężczyzna rozpoznał swojego psa na okazanym zdjęciu" - podaje policja.
Dzielnicowy poinformował mieszkańca Zaskala, że jego pies zagryzł owce w Maruszynie. Mężczyzna przyjął mandat w wysokości 250 złotych i zobowiązał się do zadośćuczynienia pokrzywdzonemu za jego stratę.
Autorka/Autor: wini/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock