Kard. Stanisław Dziwisz złożył rezygnację ze swojej funkcji. Metropolita krakowski, który w dniu kanonizacji Jana Pawła II (27 kwietnia) skończył 75 lat, czeka teraz na decyzję papieża.
O rezygnacji kardynała poinformowała "Gazeta Krakowska". Zgodnie z prawem kanonicznym każdy biskup diecezjalny w wieku 75 lat musi zrezygnować ze stanowiska. Jednak papież rezygnacji wcale nie musi przyjąć.
Nie ma jeszcze decyzji
Jak dowiedziała się gazeta, do tej pory papież Franciszek nie podjął decyzji. Jeśli nie odpowie w ciągu pół roku, rezygnacja traci ważność. Bardzo prawdopodobne jest, przedłużenie kadencji krakowskiego metropolity. Na łamach gazety potwierdza to m.in. Marek Zając, dziennikarz i publicysta specjalizujący się w tematyce religijnej. – Byłem w Rzymie. Nikt nie bierze pod uwagę przyjęcia rezygnacji przez papieża teraz – cytuje słowa Zająca „GK”. Podobnego zdania jest Marcin Przeciszewski, prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej. - Złożenie rezygnacji niczego nie przesądza - mówi. - Zasługi kardynała są duże. Kwestia Światowych Dni Młodzieży jest ważnym argumentem za pozostawieniem go na stanowisku – dodaje w rozmowie z lokalną prasą. To kard. Dziwisz dążył do przyznania ich organizacji Krakowowi, jest też bardzo zaangażowany w przygotowanie tego wydarzenia. Podobna sytuacja już miała miejsce. Kard. Franciszek Macharski przestał kierować diecezją dopiero w wieku 78 lat.
Autor: koko / Źródło: "Gazeta Krakowska"
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24