Krakowscy policjanci zlikwidowali plantację konopi indyjskich i zabezpieczyli ponad trzy tysiące porcji narkotyków. Uprawa była profesjonalnie przygotowana. - Namioty termiczne, wyciąg powietrza, lampy grzewcze oraz urządzenia do nawadniania rozciągały się na prawie całej powierzchni budynku – zauważa Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Uprawa została założona w gminie Gdów (woj. małopolskie).
- Policjanci zdecydowali się uderzyć w najmniej oczekiwanym dla plantatorów i dilerów momencie. Zatrzymanie nastąpiło w czasie, gdy 45- i 36-latek przewozili narkotyki w „bezpieczne” miejsce – relacjonuje Ciarka.
Mieli przy sobie 3000 porcji marihuany
Policjanci skontrolowali pojazd, którym poruszali się mężczyźni. - W samochodzie znaleźli i zabezpieczyli ponad trzy tysiące działek marihuany o łącznej wadze blisko trzech kilogramów – informuje rzecznik. To jednak nie wszystko. Kiedy funkcjonariusze weszli do budynku znaleźli profesjonalnie przygotowaną uprawę marihuany.
- Dom wynajęty przez przestępczy duet mieścił w sobie profesjonalnie przygotowaną szklarnię. Namioty termiczne, wyciąg powietrza, lampy grzewcze oraz urządzenia do nawadniania rozciągały się przez prawie całą powierzchnię budynku – wylicza Ciarka.
Oprócz maszyn i chemikaliów wspomagających wzrost roślin śledczy zabezpieczyli prawie 300 sztuk krzewów konopi indyjskich w różnej fazie wzrostu.
Usłyszeli zarzuty
45- i 36-latek trafili do policyjnego aresztu, usłyszeli zarzuty posiadania i uprawy znacznych ilości narkotyków. Podejrzanym grozi od 8 lat więzienia.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska Komenda Policji