16-latek, którego ciało znaleziono kilka dni temu przy szlaku prowadzącym na Łysą Polanę, zmarł od obrażeń głowy - to wstępne wyniki sekcji zwłok. Śledczy zwolnili trzech podejrzewanych o zabójstwo mężczyzn.
Jak informuje w rozmowie z tvn24.pl prokurator Stanisław Staszel, młodemu mężczyźnie zadano pięć ciosów w głowę tępym narzędziem i to one były przyczyną śmierci. Tak wynika z dokumentów sekcyjnych, które przygotował Zakład Medycyny Sądowej w Krakowie.
Podejrzewani zostali zwolnieni
Trwają czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności śmierci chłopaka. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa – zaznacza Staszel.
Potwierdza też środowe, nieoficjalne doniesienia o trzech zatrzymanych osobach. Jak nieoficjalnie dowiedziała się TVN24, mężczyźni są znani policji. W czwartek zostali jednak wypuszczeni.
- Po przesłuchaniu mężczyzn uznaliśmy, że zebrany materiał dowodowy jest niewystarczający do ich dalszego zatrzymania - wyjaśnia prokurator.
Śledczy czekają jeszcze na zapis z kamer umieszczonych przy szlaku.
Ciało chłopaka przy szlaku
Jak informowaliśmy na tvn24.pl, zwłoki młodego mężczyzny z powiatu tatrzańskiego pracownik leśny znalazł w rejonie wsi Brzeziny w poniedziałek ok. godz. 8. Ciało znajdowało się w odległości około 200 metrów od głównej drogi, prowadzącej na Łysą Polanę.
Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Zakopanem. Pomagają jej technicy kryminalistyczni i eksperci z Krakowa.
Ciało chłopaka znaleziono obok głównego szlaku:
Autor: KMK/mz / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Kraków