81-latek odpowie za potrącenie siedmiolatki na rolkach

19-latka jechała na rolkach (zdjęcie ilustracyjne)
Do zdarzenia doszło pod Oświęcimiem (Małopolska)
Źródło: Google Earth
Dziewczynka na rolkach została potrącona na przejściu dla pieszych. Kierowca odjechał, nie zatrzymując się by jej pomóc. Policja ustaliła, że za kierownicą siedział 81-latek.

Do potrącenia siedmiolatki doszło w poniedziałek wieczorem w rejonie skrzyżowania ulicy Jaworowej z ulicą Pionierów w Zaborzu pod Oświęcimiem. Policjanci ustalili, że jadąca na rolkach dziewczynka poruszała się chodnikiem.

"Kiedy przejeżdżała przez ulicę została potrącona przez samochód marki Opel, po czym upadła na jezdnię. Kierowca nie zatrzymał się, aby udzielić pomocy pokrzywdzonej. 7-latka wstała z jezdni i sama dotarła do domu" – podaje małopolska policja.

Kierowcy może grozić więzienie

Rodzice zabrali dziewczynkę na Szpitalny Oddział Ratunkowy, gdzie okazało się, że dziecko złamało rękę. Zawiadomili też policję.

Kamera monitoringu na jednej z posesji zarejestrowała całe zdarzenie, a także numer rejestracyjny pojazdu, który w nim uczestniczył. "Sprawcą potrącenia okazał się 81-letni mieszkaniec gminy Oświęcim. Mężczyzna był trzeźwy" – podaje policja.

Trwa ustalanie dokładnych okoliczności wypadku. Mężczyzna nie usłyszał dotychczas zarzutów. Jak tłumaczy Małgorzata Jurecka z oświęcimskiej komendy policji, wcześniej konieczne jest przeanalizowanie materiałów i zeznań świadków. Powołany zostanie też biegły. 

Policja przypomina, że za spowodowanie wypadku grozi do trzech lat więzienia, tak samo jak za nieudzielnie pomocy.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: