Wjeżdżali już na posesję, kiedy w ich samochód uderzyło rozpędzone audi. Samochód, którym jechali 61-latek i 59-latka, został wepchnięty pod nadjeżdżającą ciężarówkę. Małżeństwo zginęło na miejscu.
Do wypadku doszło w Moczydle (Małopolska) na 603. kilometrze drogi krajowej nr 7 w niedzielę tuż przed godz. 22.
- Prawdopodobnie samochód miał skręcić w lewo na posesję, kiedy został uderzony przez jadące za nim audi. W wyniku uderzenia land rover prawdopodobnie przemieścił się na przeciwny pas ruchu, gdzie został uderzony przez nadjeżdżający ciągnik siodłowy – opisuje Marcin Jamroży, rzecznik prasowy miechowskiej policji.
Kierowcy trzeźwi
Służby ratunkowe prowadziły godzinną reanimację poszkodowanych, jednak nie przyniosła ona rezultatów. 61-latek i 59-latka zginęli na miejscu.
Okoliczności tragedii bada policja. Kierowcy ciągnika siodłowego i audi byli trzeźwi.
Ruch w miejscu wypadku odbywał się wahadłowo, utrudnienia zakończyły się przed godziną 6 rano.
Autor: wini/ ks / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24