Mężczyzna zginął pod Pendolino. "Nie było szans, aby na czas zatrzymać pociąg"

Pendolino odbywał jazdę próbną między Warszawą a Krakowem
Pendolino odbywał jazdę próbną między Warszawą a Krakowem
Źródło: PKP

W poniedziałek późnym wieczorem niedaleko miejscowości Słomniki zginął 43-letni mężczyzna. Został potrącony przez skład pociągu Pendolino. To była jazda testowa na trasie Warszawa-Kraków.

Jak informuje Katarzyna Padło z małopolskiej policji, do wypadku doszło w poniedziałek po godzinie 22 w okolicy miejscowości Słomniki.

– Skład szybkiego pociągu odbywał jazdę testową na trasie Warszawa-Kraków. Podczas jazdy maszynista zauważył, że na torach znajduje się jakiś obiekt. Oddał sygnał ostrzegawczy za pomocą dzwonka, rozpoczął też gwałtowne hamowanie. Mimo to nie udało się szybko zatrzymać pociągu – mówi Padło.

43-latek zmarł

Po zatrzymaniu składu okazało się, że potrącony został 43-letni mężczyzna, który w wyniku obrażeń zmarł.

Policjanci ustalają dlaczego mężczyzna znajdował się na torach. Zapadła również decyzja o przeprowadzeniu sekcji zwłok. – Nie ma wątpliwości co do trzeźwości obsługi pociągu. Nikt nie znajdował się pod wpływem alkoholu – zaznacza Padło.

Do wypadku doszło w okolicy miejscowości Słomniki:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: