Był tam hotel, od lat to ruina z górami śmieci. "Może stać się bombą ekologiczną"

Źródło:
tvn24.pl
Ruina hotelu i dzikie wysypisko w krakowskiej Nowej Hucie
Ruina hotelu i dzikie wysypisko w krakowskiej Nowej Hucie
Bartłomiej Plewnia, tvn24.pl
Ruina hotelu i dzikie wysypisko w krakowskiej Nowej HucieBartłomiej Plewnia, tvn24.pl

Opony, kable i meble, ale też zużyty olej samochodowy czy kleje – tym wszystkim zasypana jest ruina hotelu i stacji benzynowej przy budowanej trasie S7 w Krakowie. Dzikie wysypisko odpadów przy Ujastku Mogilskim straszy każdego, kto przejeżdża ruchliwą trasą, łączącą największą dzielnicę Krakowa z autostradą A4. Właściciela nie ma, a urzędnicy rozkładają ręce. Tymczasem strażacy tylko przez sześć ostatnich lat gasili tam 12 pożarów. – To miejsce może stać się bombą ekologiczną – przestrzega prof. Mariusz Czop, specjalista z zakresu ochrony środowiska.

Ujastek Mogilski to okno na świat dla okolic krakowskiego Kombinatu. Dostaniemy się stamtąd na autostradę A4, a w okolicy budowana jest droga ekspresowa S7. Przez Ujastek dotrzemy też w popularne miejsce spacerów – Kopiec Wandy, a 500 metrów dalej – do gruntownie wyremontowanego XIX-wiecznego fortu "Mogiła", należącego do austro-węgierskiego kompleksu Twierdza Kraków.

Niedaleko widok zmienia się diametralnie. Odrapane ściany z ogołoconą cegłą pną się nad usiłujący zasłonić szkaradę rząd iglaków. Wokół pobojowisko – sterty zderzaków, piramidy mebli, stosy opon, kopce worków pełnych śmieci. Wśród nich – zbiorniki, drzwi, bębny z pralek, gruz. Najbardziej upiorny widok gwarantuje głowa lalki.

Cały czas dochodzą kolejne śmieci, bo leżący od lat odłogiem teren przyciąga tych, którzy chcą bez problemu pozbyć się odpadów, na przykład po remontach.

Kiedyś przy Ujastku Mogilskim stał trzygwiazdkowy hotel z restauracją i przylegającą do budynku stacją paliw z myjnią. W niewysokim budynku mieściło się 17 pokoi i sala konferencyjna.

Hotel przy Ujastku Mogilskim w Krakowie. Zdjęcie z 2011 rokuMapy Google

Historię upadku hotelu znają nieliczni. Na historycznych zdjęciach widać, że w 2011 roku hotel przyjmował gości, działała też stacja benzynowa.

W 2013 roku obiekt wciąż wyglądał na zadbany. Wiosną na stronie hotelu pojawiały się wpisy z poradami dla nowożeńców, zachęcające do zorganizowania wesela przy Ujastku. Rok później internetową witrynę hotelu zastąpił ukraińskojęzyczny serwis poświęcony projektowaniu wnętrz.

Prawdopodobnie właśnie w tym okresie budynek został opuszczony. Mówi się, że właściciel hotelu popadł w długi. Potem zmarł, a biznes porzucili jego wspólnicy i rodzina.

Zniszczony hotel w Nowej Hucie. Płonął wiele razy

W kolejnych latach hotel-widmo stał się poligonem wandali, a jego wyposażenie – łatwym łupem dla złodziei. Ci pierwsi rozbili okna i wyrwali ceramikę. Po wizycie tych drugich, z budynku zniknęły meble, elektronika i wszystko inne, co tylko dało się unieść.

W 2017 roku to, co z zajazdu pozostało, strawił pożar. - Budynek od lat jest opuszczony, są same gołe ściany. W środku zapaliły się najprawdopodobniej śmieci nanoszone tam przez różnych ludzi – mówił w 2017 roku "Gazecie Krakowskiej" dyżurny krakowskiej straży pożarnej.

Tylko od 2018 do końca 2023 roku dzikie wysypisko płonęło kolejne 12 razy. Najczęściej były to niewielkie pożary, ale ten, który miał miejsce w czerwcu ubiegłego roku, osiągnął wyjątkowo duże rozmiary. Dym było widać z drugiego końca Krakowa. Paliły się głównie opony.

Szkielet napisu "Hotel" z trzema gwiazdkami i logo stał jeszcze po tym pierwszym pożarze przez kilka lat na dachu spalonego budynku. Z czasem zniknął również on. Jedyne, czego przybywało, to śmieci i pseudograffiti na murach.

- Są tam przeróżne odpady, ale najwięcej odpadów budowlanych i samochodowych oraz zdemontowane elementy AGD, w tym plastiki, styropian, gruz, płytki, kleje, farby. Są też smary, oleje w kanistrach. Niektóre z tych substancji są niebezpieczne. Zbiorniki, w których były przechowywane, są nieszczelne, to wszystko wypłukuje deszcz. Cześć terenu jest pokryta popiołem z niedawnego pożaru. Toksyny dostają się do gruntu i wód podziemnych – tłumaczy w rozmowie z tvn24.pl dr hab. Mariusz Czop, hydrobiolog i specjalista z zakresu ochrony środowiska z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

Nikt nie kontroluje tego, co jest zwożone na dzikie wysypisko. Nie ma tam co prawda mauzerów i beczek pełnych niebezpiecznych substancji – ale to pewnie kwestia czasu, gdy ktoś wpadnie na pomysł składowania tam nawet takich odpadów. – To miejsce może stać się bombą ekologiczną – ocenia prof. Czop.

Z kontroli nic nie wyniknęło

Policjanci doskonale znają ruderę przy Ujastku Mogilskim, ale - jak twierdzą - niewiele mogli w tej sprawie zrobić.

– W ciągu ostatnich pięciu lat podejmowane były tam interwencje, jednak ze względu na to, że jest problem z prawem własności tego terenu, nie było możliwości ukarania zarządcy bądź skierowania do sądu wniosku o jego ukaranie – przyznała w odpowiedzi na pytania tvn24.pl Anna Wolak-Gromala z zespołu prasowego krakowskiej policji.

Na podobne trudności z właścicielem terenu natrafili inspektorzy ochrony środowiska. Rzeczniczka Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie Magdalena Gala poinformowała nas, że sprawa nielegalnego gromadzenia odpadów na terenie opuszczonego hotelu po raz pierwszy wpłynęła do tej instytucji w czerwcu 2020 roku. Wówczas WIOŚ przekazał sprawę prezydentowi Krakowa, który - według inspektorów - powinien zająć się uprzątnięciem terenu.

Dzikie wysypisko przy Ujastku Mogilskim w Krakowie. W tle zrujnowana myjnia samochodowaBartłomiej Plewnia, tvn24.pl

Na teren zrujnowanego hotelu inspektorzy WIOŚ weszli ponownie w 2022 roku, kiedy zauważyli zupełnie przypadkiem, przejeżdżając akurat obok, piętrzące się śmieci. O sprawie znów powiadomili prezydenta Krakowa. Podobna kontrola - i kolejna prośba o reakcję władz miasta - miała miejsce w roku 2023.

Na początku czerwca bieżącego roku - już po wielkim pożarze składowiska odpadów niebezpiecznych w Siemianowicach Śląskich - inspektorzy krakowskiego WIOŚ weszli po raz kolejny na teren zrujnowanego hotelu. Musieli, bo wojewoda małopolski i Główny Inspektor Ochrony Środowiska, przyparci do muru przez potężną akcję gaśniczą na Śląsku, wydali polecenie monitorowania miejsc nielegalnego gromadzenia odpadów. Zaskoczenia znów nie było: inspektorzy natknęli się na części samochodowe, kable, gruz, meble i inne śmieci. Stwierdzili jedynie, że ilość odpadów zwiększyła się od czasu ostatnich oględzin.

- W związku powyższym zwrócono się ponownie do prezydenta miasta Krakowa o podjęcie pilnych działań w celu doprowadzenia do usunięcia tych odpadów z miejsca na ten cel nieprzeznaczonego - przekazała nam Magdalena Gala z krakowskiego WIOŚ.

- Sprawa tej ruiny powinna być już dawno zakończona. Instytucje od lat przerzucają się kompetencjami, a tymczasem budowana tuż obok droga S7 jest na ukończeniu. Gdy będzie przejezdna, widok zniszczonego hotelu będzie witał wszystkich przyjezdnych. Nie mówiąc o tym, że śmieci psują widok z pobliskiego kopca Wandy – mówi nam Edward Porębski, miejski radny z PiS, który kilkukrotnie wysyłał do prezydenta miasta interpelacje w sprawie zrujnowanego zajazdu.

Z kolei wiceprzewodniczący rady dzielnicy Nowa Huta Sebastian Piekarek (Koalicja Obywatelska) zwraca uwagę, że tuż przy ruinie ma w przyszłości przebiegać nowa ścieżka rowerowa. - Tym bardziej miasto powinno to uporządkować. Jako radni dzielnicy, mieszkańcy, mamy skrępowane ręce. Jedyne, co możemy zrobić, to zgłaszać sprawę do Wydziału Kształtowania Środowiska - mówi Piekarek.

Miasto jednak konsekwentnie wyjaśnia, że z dzikim wysypiskiem nic nie może zrobić. Dlaczego? Jak w statusie związku: to skomplikowane.

Walka z wiatrakami

Działki, na których leży dawny hotel, należą do Skarbu Państwa. Ich użytkownikiem wieczystym była do niedawna prywatna firma Arwena 2. Spółkę traktuje się de facto jak właściciela nieruchomości. Przynajmniej do czasu wygaśnięcia prawa do użytkowania wieczystego. Problem w tym, że nastąpi to dopiero w 2089 roku.

Teraz użytkownikiem wieczystym - niemalże właścicielem - nieruchomości są osoby fizyczne. Zadecydował o tym sąd. Kto dokładnie? Tego urząd w odpowiedzi na nasze pytania nie zdradza. Wskazuje jednak, że to zawiła sytuacja prawna Arweny 2 przyczyniła się do tego, że problem od lat pozostaje nierozwiązany.

Historia urzędowych postępowań, decyzji administracyjnych, rozmaitych pism, kar i kontroli zapełniłaby grube tomy akt. Historię piszą jednak zwycięzcy, a miasto i państwowe instytucje okazały się w starciu z gołymi ścianami wielkimi przegranymi. Słabość władzy najlepiej unaocznia fakt, że zarząd spółki zawiadującej do niedawna dzikim wysypiskiem nie musiał z nią nawet walczyć. Bo go nie ma.

W spółce Arwena 2 od dłuższego nie ma prezesa ani innych organów, które mogłyby za nią odpowiadać. Dlatego sąd ustanowił kuratora, który jeszcze w lipcu ma wystąpić do sądu o likwidację spółki.

Przyjrzyjmy się więc temu, co w sprawie odpadów zrobiło miasto. W lipcu 2020 roku miejscy urzędnicy wysyłali firmie odpowiadającej za ruinę hotelu wezwanie do usunięcia odpadów. Spółka nie odbierała jednak listów, a hałdy śmieci nie zniknęły, więc w marcu 2021 roku miasto wydało nakaz usunięcia zalegających odpadów. Z firmy znów nie było odzewu, więc przez kolejny rok urzędnicy nałożyli na spółkę dwie grzywny. Dokumenty - w tym kary - odbijały się w dalszym ciągu od drzwi warszawskiego lokalu, w którym zarejestrowana była Arwena.

W 2022 roku miejscy urzędnicy dowiedzieli się, że spółka, do której kierują pisma, nie ma żadnych organów, które by ją reprezentowały. Prezes spółki - jedyny członek zarządu - zmarł. Z kolei jego wspólnik, warszawska firma "AG", zawiesił w 2019 roku działalność gospodarczą. Miasto wysyłało pisma w próżnię. Dlatego urzędnicy całkowicie zawiesili postępowanie, które miało zmusić prywatny podmiot do posprzątania terenu.

W odpowiedzi na interpelację radnego Porębskiego w kwietniu 2023 roku prezydent Krakowa poinformował, że po ustanowieniu dla spółki kuratora "będzie możliwe podjęcie postępowania egzekucyjnego", które ma na celu uprzątnięcie odpadów.

Kurator został ustanowiony trzy miesiące po tym piśmie - w lipcu. Rok później, gdy pytamy o sprawę, Dominika Jaźwiecka z biura prasowego magistratu odpowiada jednak, że postępowanie wciąż jest zawieszone, bo... spółka nie posiada zarządu, "co skutkuje brakiem możliwości podjęcia tego postępowania, a w konsekwencji egzekwowania usunięcia zalegających tam odpadów".

Będzie rozbiórka?

Tyle odpady. A co ze ścianami hotelu, pozostałościami myjni i szkieletem stacji paliw? Zacznijmy od ziemi - a właściwie tego, co pod nią.

Profesor Mariusz Czop z AGH podkreśla, że pod dystrybutorami stacji benzynowej mieszczą się zbiorniki na paliwo. - Nikt nawet nie sprawdził, czy tam nie ma jakichś niebezpiecznych cieczy lub zanieczyszczeń. Mało tego, nikt nie pilnuje, żeby stos śmieci się nie powiększał. Byłem tam kilka razy w krótkim odstępie czasu i niestety widać było, że ludzie dowozili nowe worki i wyrzucali je, gdzie im wygodnie - mówi Czop.

W dzikim wysypisku znajdują się m.in. zbiorniki, w tym po cieczach oznaczonych jako niebezpieczneBartłomiej Plewnia, tvn24.pl

Włazy studzienek i "otwory technologiczne" stacji paliw - informował prezydent miasta w odpowiedzi na interpelację radnego Edwarda Porębskiego - zostały zabezpieczone w 2018 roku.

"Zabezpieczenie" najlepiej jednak ubrać w cudzysłów, bo otwory zakryto betonowymi płytami, które zostały przez wandali przesunięte - tak, że teraz można spokojnie zajrzeć do środka.

Urzędniczą fikcją okazało się też rzekome zabezpieczenie budynku poprzez "budowę ogrodzenia". Od lat po blaszanym płocie nie ma śladu - zapewne został rozkradziony, tak jak każdy inny mniej lub bardziej wartościowy element.

Zbiornik "zabezpieczony" betonową płytąBartłomiej Plewnia, tvn24.pl

10 lipca 2017 Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego – Powiat Grodzki (PINB-PG) nakazał użytkownikowi wieczystemu rozbiórkę spalonego i zdewastowanego przez wandali budynku i uporządkowanie terenu. Jako że spółka nie wykonywała tego zobowiązania, została na nią nałożona grzywna. To też nie poskutkowało.

Siedem lat po tej decyzji budynek stoi, a jego stan tylko się pogarsza, choć już wtedy PINB oceniał, że w takiej kondycji technicznej rudera jest niebezpieczna dla ludzi. Warto dodać, że nieraz w budynku szukają schronienia osoby bezdomne.

PINB próbował wyegzekwować od spółki rozbiórkę budynku i uprzątnięcie terenu, a gdy to okazało się niemożliwe, inspektorat planował samodzielnie podjąć się tego zadania. Tu jednak ponownie pojawiły się schody, bo urzędnicy musieliby wyburzyć hotel na koszt firmy. Ta z kolei zamiast majątku ma same długi. Dlatego w 2023 roku PINB szukał innych sposobów na sfinansowanie rozbiórki. Dotacji na ten cel mógłby udzielić na przykład wojewoda małopolski.

W odpowiedzi na nasze pytania PINB-PG informuje jednak, że cała sprawa właściwie... rusza od początku. "Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Krakowie – Powiat Grodzki prowadzi postępowanie administracyjne dotyczące stanu technicznego tego budynku. Może ono zakończyć się wydaniem decyzji o jego rozbiórce" - czytamy w odpowiedzi.

Jak to możliwe, że po siedmiu latach od wydania pierwszej decyzji o rozbiórce ruiny inspektorzy znów prowadzą postępowanie, które "może" zakończyć się decyzją o rozbiórce? Na to pytanie PINB do czasu publikacji artykułu nie odpowiedział.

Ponad 300 niebezpiecznych składowisk

Spytaliśmy krakowską prokuraturę, czy śledczy interesowali się sprawą nielegalnego wysypiska. Nieodpowiednie składowanie odpadów - takie, które na przykład zagraża środowisku lub bezpieczeństwu ludzi - to przestępstwo. Prokurator Mariusz Boroń z Prokuratury Okręgowej w Krakowie poinformował w odpowiedzi na nasze pytania, że śledczy prowadzili "postępowanie dotyczące spalenia odpadów i opon porzuconych w okolicy byłego hotelu JB".

"Ze względu na specyfikę przedmiotów biegły z zakresu pożarnictwa zaopiniował, że nie wystąpiły straty materialne. W związku z powyższym postępowanie zostało umorzone wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego" - przekazał prokurator.

Dzikich wysypisk jest w Polsce znacząco więcej, a służby i urzędy często przypominają sobie o nich dopiero wtedy, gdy dzieje się katastrofa. Wówczas w teren ruszają inspektorzy ochrony środowiska we wszystkich możliwych regionach, samorządowcy wykazują niespotykany zapał do pracy, śledczy idą na wojnę z mafią śmieciową. Sprawa ucicha, po jakimś czasie znów coś płonie. I tak koło się zamyka. A według GIOŚ samych składowisk niebezpiecznych jest w Polsce aż 311 (dane z czerwca bieżącego roku).

Lokalni radni i działacze mają nadzieję, że sprawa dzikiego wysypiska przy Ujastku Mogilskim nie zostanie zamieciona pod dywan - że rudera zostanie zburzona, a teren wokół niej uprzątnięty. Wtedy też możliwa będzie rozmowa o tym, jak można zagospodarować teren, znajdujący się tuż obok ruchliwych okolic nowohuckiego kombinatu.

Autorka/Autor:Bartłomiej Plewnia

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Bartłomiej Plewnia, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Donald Trump powiedział w czwartek, że jeśli kraje NATO nie płacą wystarczająco dużo na swoją obronność, Stany Zjednoczone nie będą ich bronić. Nie jest to pierwszy raz, kiedy prezydent USA łączy ze sobą kwestie wydatków na obronność z ochroną w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Podobną narracją posługiwał się już w kampanii wyborczej.

Trump: jeśli kraje NATO nie płacą na swoją obronę, nie będę ich bronił

Trump: jeśli kraje NATO nie płacą na swoją obronę, nie będę ich bronił

Źródło:
Reuters, PAP, Konkret24, Newsweek

Rada Europejska przyjęła konkluzje w sprawach obronności, lecz zapisy dotyczące wsparcia Ukrainy poparło 26 państw, bez Węgier - podały agencje informacyjne, powołując się na unijne źródła. Tekst o Ukrainie będzie dołączony do konkluzji, które stanowią wytyczne dla organów Unii Europejskiej.

Przywódcy państw UE pominęli Węgry. Zapisy o Ukrainie "zdecydowanie popierane przez 26 państw"

Przywódcy państw UE pominęli Węgry. Zapisy o Ukrainie "zdecydowanie popierane przez 26 państw"

Źródło:
Reuters, PAP

- Wzmocnią tożsamość obronną Europy, państw europejskich i jednocześnie państw natowskich. No i pozwolą stworzyć platformę pomocy dla Ukrainy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 generał Mieczysław Bieniek, doradca ministra obrony narodowej do spraw bezpieczeństwa oraz były zastępca dowódcy NATO do spraw transformacji, komentując czwartkowe rozmowy europejskich przywódców w Brukseli.

Doradca ministra obrony o planie dozbrajania Europy. "Czasu mamy niewiele"

Doradca ministra obrony o planie dozbrajania Europy. "Czasu mamy niewiele"

Źródło:
TVN24

Prezydent Donald Trump ogłosił zawieszenie pobierania 25-procentowych ceł na towary z Meksyku objęte traktatem USMCA. Jak wyjaśnił, umowa obowiązuje do 2 kwietnia bieżącego roku. Według Reutersa zmienione rozporządzenie taryfowe dotyczące zawieszenia ceł uwzględnia także Kanadę.

Kolejny zwrot w sprawie ceł. Trump zabiera głos

Kolejny zwrot w sprawie ceł. Trump zabiera głos

Źródło:
PAP

- Dzisiaj presja powinna być na agresora, a nie na ofiarę agresji - ocenił w "Kropce nad i" w TVN24 Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i kandydat na prezydenta RP, mówiąc o wstrzymaniu pomocy USA dla Ukrainy. Jednocześnie stwierdził, że "Polska jest w unikatowej sytuacji", bo ma "niesłychanie mocne" relacje w Unii Europejskiej i "kapitał zaufania" u nowej amerykańskiej administracji.

Trzaskowski: powiem coś, czego się pani nie spodziewa

Trzaskowski: powiem coś, czego się pani nie spodziewa

Źródło:
TVN24

W siedzibie Prawa i Sprawiedliwości odbyło się posiedzenie klubu parlamentarnego PiS. Uczestniczył w nim także kandydat tego ugrupowania na prezydenta Karol Nawrocki. - Podziękował za dotychczasowe wsparcie, zaangażowanie. Przecież te 200 spotkań, które odbył, nie zorganizowały się same - relacjonował poseł Zbigniew Kuźmiuk tuż po wyjściu. 

Nawrocki na Nowogrodzkiej. Poseł PiS: Podziękował. Przecież te spotkania nie zorganizowały się same

Nawrocki na Nowogrodzkiej. Poseł PiS: Podziękował. Przecież te spotkania nie zorganizowały się same

Źródło:
TVN24

Papież jest w stabilnym stanie - poinformował Watykan w czwartek wieczorem. Franciszek nie doświadczył żadnych nowych kryzysów oddechowych. W piątek komunikatu o stanie papieża nie będzie. Franciszek od 14 lutego przebywa w szpitalu. Pierwszy raz od tego dnia można było usłyszeć jego głos. Papież w nagraniu wideo przemówił do wiernych modlących się w intencji jego powrotu do zdrowia.

Watykan informuje o stanie zdrowia papieża i zapowiada zmianę. Wierni usłyszeli jego podziękowanie

Watykan informuje o stanie zdrowia papieża i zapowiada zmianę. Wierni usłyszeli jego podziękowanie

Źródło:
Reuters, PAP

Specjalny wysłannik USA do spraw Ukrainy i Rosji Keith Kellogg powiedział w czwartek, że podejście prezydenta Donalda Trumpa do wojny w Ukrainie opiera się na "uświadomieniu sobie, że Stany Zjednoczone muszą zresetować stosunki z Rosją". Kellog pytany o wstrzymanie wsparcia dla Ukrainy, odpowiedział, że "Ukraińcy sami to na siebie ściągnęli".

"Szersza strategia" i "reset" z Rosją. Kellogg wyjaśnia, skąd decyzje Trumpa

"Szersza strategia" i "reset" z Rosją. Kellogg wyjaśnia, skąd decyzje Trumpa

Źródło:
PAP

- Rozpoczęta przez USA wojna handlowa będzie trwać - stwierdził premier Kanady Justin Trudeau, podsumowując rozmowy z administracją amerykańską. Kanada stara się ograniczyć negatywne skutki wprowadzonych we wtorek amerykańskich ceł.

"Wojna handlowa z USA będzie trwać"

"Wojna handlowa z USA będzie trwać"

Źródło:
PAP

Wołodymyr Zełenski, który wziął udział w nadzwyczajnym szczycie unijnych liderów w Brukseli, stwierdził, że Rosja może udowodnić, że chce końca wojny, zaprzestając ataków na cele cywilne w Ukrainie i zawieszając operacje na Morzu Czarnym. Ukraiński prezydent napisał, że "trwały pokój jest możliwy dzięki współpracy Ukrainy, całej Europy i Stanów Zjednoczonych".

"Dwa sposoby" sprawdzenia intencji Rosji. Szczyt trwał, Zełenski zamieścił wpis

"Dwa sposoby" sprawdzenia intencji Rosji. Szczyt trwał, Zełenski zamieścił wpis

Źródło:
PAP, Reuters

"Wychodzimy z impasu" - tak zapowiada przygotowania do budowy Wschodniej Obwodnicy Warszawy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Trasa nie powstała od 10 lat z powodu "sporów formalno-prawno-środowiskowych". Teraz wszystko ląduje w koszu i tworzenie dokumentacji zaczyna się od nowa.

Wschodnia Obwodnica Warszawy. Po 10 latach sporów zaczynają wszystko od nowa

Wschodnia Obwodnica Warszawy. Po 10 latach sporów zaczynają wszystko od nowa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki mówił, że rezygnacja z dotacji do aut elektrycznych to sposób na niższe ceny prądu. "My wszyscy płacimy za kilkadziesiąt tysięcy samochodów elektrycznych" - twierdził. Pokazujemy, na ile dokładnie pojazdów wypłacono dotacje i jakie to były kwoty.

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Źródło:
Konkret24

- Ogromny hejt spotkał raczej mnie niż tę osobę, i bardzo dobrze - powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Szałabawka reporterowi TVN24 Radomirowi Witowi. Poseł zamieścił w mediach społecznościowych wpis opatrzony zdjęciem młodego mężczyzny w komunikacji miejskiej. Sugerował, że jest on nielegalnie przebywającym w Polsce migrantem, który stanowi zagrożenie dla społeczeństwa. A to szanowany fryzjer, którego Szałabawka teraz - jak mówi - zamierza przeprosić.

Poseł PiS tłumaczy się ze skandalicznego wpisu

Poseł PiS tłumaczy się ze skandalicznego wpisu

Źródło:
TVN24

Historia pana Piotra z Dębna, który od 12 lat cierpi na zanik płuc, poruszyła całą Polskę. Mężczyzna oddychał dzięki butlom z tlenem. Ratunkiem miał być przeszczep. We wtorek zadzwonił telefon, na który 52-latek czekał od roku: jest dawca płuc.

Od roku czekał ze spakowaną torbą, telefon w końcu zadzwonił. Pan Piotr ma już nowe płuca

Od roku czekał ze spakowaną torbą, telefon w końcu zadzwonił. Pan Piotr ma już nowe płuca

Źródło:
Fakty TVN, TVN24

Łukasz Mik przywoził pani Genowefie emeryturę od trzech lat. Tego dnia kobieta nie otworzyła, pierwszy raz. Listonosz wypisał i zostawił awizo. Nie dało mu to jednak spokoju. Wrócił. Pociągnął za klamkę, a kiedy okazało się, że drzwi są otwarte, wszedł do środka. W pokoju stała pani Genowefa, nie była w stanie powiedzieć słowa. Traciła oddech.

Przywoził pani Genowefie emeryturę, pierwszy raz nie otworzyła drzwi. Listonosz pociągnął za klamkę

Przywoził pani Genowefie emeryturę, pierwszy raz nie otworzyła drzwi. Listonosz pociągnął za klamkę

Źródło:
TVN24

Mała, zmarznięta dziewczynka żebrze pod sklepem - takie zgłoszenie otrzymał dyżurny stołecznej straży miejskiej. Dziecko miało prosić o produkty spożywcze lub pieniądze.

Alarmujące zgłoszenie. "Przed sklepem żebrze mała, zmarznięta dziewczynka"

Alarmujące zgłoszenie. "Przed sklepem żebrze mała, zmarznięta dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW przedstawił dane dotyczące ilości śniegu, jaka spadła w tym roku w Tatrach. Okazuje się, że niepokojące zimowe trendy zaczynają być coraz bardziej odczuwalne także w górach. Podczas tej zimy, w najbardziej "białym" momencie, na Kasprowym Wierchu warstwa śniegu sięgała zaledwie 86 centymetrów.

Kryzys śnieżny w Tatrach. Alarmujące dane

Kryzys śnieżny w Tatrach. Alarmujące dane

Źródło:
PAP

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki wciąż mówi o "trzykrotnym spadku przyjęć" do wojska. Według szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w razie konfliktu Polska może stworzyć półmilionową armię. A jak jest naprawdę z liczebnością naszej armii i rekrutacją do niej? Prezentujemy dane Ministerstwa Obrony Narodowej.

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

- Złożyłem na ręce sekretarza generalnego NATO wniosek o postawienie na najbliższym szczycie w Hadze sprawy natychmiastowego zwiększenia wydatków krajów Sojuszu na obronność do 3 procent PKB - powiedział prezydent Andrzej Duda w trakcie wspólnej konferencji prasowej z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte w Brukseli.

Duda o "wstrząsach wtórnych" w relacjach USA-Ukraina. Rutte jest "ostrożnie optymistyczny"

Duda o "wstrząsach wtórnych" w relacjach USA-Ukraina. Rutte jest "ostrożnie optymistyczny"

Źródło:
PAP

- Waszyngton stał się dworem Nerona - stwierdził francuski senator z mównicy parlamentarnej. Claude Malhuret mówił też o "błaźnie naćpanym ketaminą", a Donalda Trumpa nazwał "zapalczywym cesarzem". Senator wezwał do pomocy Ukrainie i budowania potencjału militarnego Europy. - Nasi rodzice pokonali faszyzm i komunizm za cenę wszelkich poświęceń. Zadaniem naszego pokolenia jest pokonanie totalitaryzmów XXI wieku - zaapelował.

Francuski senator: Waszyngton stał się dworem Nerona. Mówi też o "błaźnie naćpanym ketaminą"

Francuski senator: Waszyngton stał się dworem Nerona. Mówi też o "błaźnie naćpanym ketaminą"

Źródło:
L'Essentiel de l'Éco, CNN

Sejm zagłosował za uchyleniem immunitetu prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu i byłemu ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi. Posłowie wyrazili też zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Dariusza Mateckiego. 

Sejm zdecydował w sprawie Kaczyńskiego, Błaszczaka i Mateckiego

Sejm zdecydował w sprawie Kaczyńskiego, Błaszczaka i Mateckiego

Źródło:
TVN24, PAP

PKO BP ostrzega przed oszustami, którzy rozsyłają fałszywe potwierdzenia przelewów. W komunikacie zaapelowano, by nie klikać w linki ani nie otwierać otrzymanych załączników, gdyż grozi to utratą pieniędzy.

PKO BP ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

PKO BP ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Zastąpienie 3G nowoczesnym standardem 4G i 5G będzie realizowane etapami i rozpocznie się w kwietniu 2025 roku - przekazał w komunikacie operator sieci Play. Firma zapewnia, że pomimo zmian wszystkie połączenia głosowe będą obsługiwane, bez względu na rodzaj telefonu. W niektórych przypadkach rekomenduje jednak wymianę urządzenia na nowsze.

Duży operator wprowadza zmiany. Klienci dostaną SMS-y

Duży operator wprowadza zmiany. Klienci dostaną SMS-y

Źródło:
tvn24.pl

- Ze względu na rosnące statystyki dotyczące kierowców bez prawa jazdy lub pod wpływem alkoholu można wprowadzić obowiązek sprawdzania uprawnień do kierowania przy sprzedaży paliwa - zaproponowała w interpelacji posłanka Katarzyna Kierzek-Koperska (KO). Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec.

Dodatkowy warunek przy sprzedaży paliwa? Odpowiedź ministerstwa

Dodatkowy warunek przy sprzedaży paliwa? Odpowiedź ministerstwa

Źródło:
tvn24.pl
Są miliardy na schrony, ale nie ma jak ich wydać

Są miliardy na schrony, ale nie ma jak ich wydać

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Minister "rozważa" i "dostrzega". A dzieci nadal znikają

Minister "rozważa" i "dostrzega". A dzieci nadal znikają

Źródło:
tvn24
Premium

Tematem otwieranej w piątek w Muzeum Historii Żydów Polskich Polin wystawy "1945. Nie koniec, nie początek" są losy polskich Żydów i Żydówek ocalałych z Zagłady. Powojenną rzeczywistość oglądamy oczami kilkunastu osób, które pozbawione bliskich i domu, na zgliszczach starego świata próbowały zbudować nowe życie. I stanęły przed dylematem: zostać czy wyjechać?

Na zgliszczach starego świata próbowali budować nowe życie

Na zgliszczach starego świata próbowali budować nowe życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wstrzymanie wsparcia wywiadowczego ze strony USA uniemożliwiło Ukrainie korzystanie z systemu HIMARS - informują media. Tymczasem odgrywa on bardzo ważną rolę w wojnie z Rosją. Czym właściwie jest i w jaki sposób pomógł zmienić jej bieg? Ile wyrzutni tego systemu znajduje się w Polsce? Wyjaśniamy.

HIMARS "pomógł Ukrainie zmienić bieg wojny". Ile wyrzutni mamy w Polsce?

HIMARS "pomógł Ukrainie zmienić bieg wojny". Ile wyrzutni mamy w Polsce?

Źródło:
PAP, The New York Times, tvn24.pl
"Trudno przyjąć, że przepychanie na Białoruś, w nocy, w lesie, to działanie w interesie dziecka"

"Trudno przyjąć, że przepychanie na Białoruś, w nocy, w lesie, to działanie w interesie dziecka"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prokuratura przesłuchała byłego księdza i członka rady Fundacji Lecha Kaczyńskiego Rafała Sawicza w korupcyjnym wątku afery "dwóch wież". Z ustaleń "Gazety Wyborczej" wynika, że Sawicz nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy za podpis pod uchwałą Rady Fundacji przyjął 50 tysięcy złotych w gotówce, które miał mu wręczyć Jarosław Kaczyński.

Afera "dwóch wież". Prokuratura przesłuchała byłego księdza. Nie odpowiedział na jedno z kluczowych pytań

Afera "dwóch wież". Prokuratura przesłuchała byłego księdza. Nie odpowiedział na jedno z kluczowych pytań

Źródło:
Gazeta Wyborcza, PAP

Sławomir Mentzen opowiada o Europie, gdzie "w domach zakazują modlitwy", nakazują "remonty klimatyczne" i wydają pieniądze tylko po to, żeby "było chłodniej o jeden stopień". Ta wizja ma skłaniać wyborców do głosowania na kandydata Konfederacji, który obiecuje to wszystko powstrzymać. Tylko że to obietnice nie do spełnienia, bo "prawdy" przedstawiane przez Mentzena nie są zgodne z faktami.

Wyborcze mantry Sławomira Mentzena. Niezgodne z faktami

Wyborcze mantry Sławomira Mentzena. Niezgodne z faktami

Źródło:
Konkret24

Kiedy będzie zmiana czasu? W 2025 roku z zimowego na czas letni przejdziemy w nocy z soboty 29 marca na niedzielę 30 marca. Wskazówki zegarów przestawimy z godziny 2:00 na 3:00, co oznacza, że pośpimy o godzinę krócej.

Zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl