Dwóch strażaków zostało rannych w trakcie gaszenia pożaru w okolicy Wołomina. Jeden z nich trafił do szpitala.
Ostatni weekend dla strażaków z powiatu wołomińskiego był wyjątkowo pracowity. Wyjeżdżali do 30 pożarów. Jak informują, prawie każdy dotyczył wypalania traw na nieużytkach lub płonących lasów.
Pożary nieużytków, powalone drzewa
W piątek w godzinach popołudniowych w miejscowości Ostrowik, w gminie Poświętne 17 zastępów gasiło pożar na powierzchni około 50 hektarów. Bezpośrednio zagrożone były budynki produkcyjne.
"Prawie w tym samym czasie w miejscowości Jasienica, gmina Tłuszcz spłonęło 18 hektarów traw na nieużytkach. Tam działania prowadziło 11 zastępów strażackich" - informują strażacy z Wołomina.
W sobotę 5 kwietnia, mimo opadów deszczu ze śniegiem, strażacy wyjechali do kolejnych sześciu pożarów traw. Dodatkowo w związku z silnymi podmuchami wiatru kilkukrotnie usuwali wiatrołomy.
Dwóch strażaków uległo wypadkowi
Z kolei w niedzielę 6 kwietnia doszło do pięciu pożarów traw, w tym jednego o powierzchni około 30 hektarów.
"W bezpośrednim sąsiedztwie rzeki Bug spaleniu uległa trawa na obszarze NATURA 2000. Podczas tego zdarzenia dwóch strażaków uległo wypadkowi, jeden z nich został przetransportowany przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala" - podali w komunikacie strażacy.
Czytaj też: Pożar na bazarze Różyckiego. Ogień w kilku punktach
Autorka/Autor: dg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP Wołomin