Nowym architektem Krakowa został Janusz Sepioł. Deklaruje między innymi, że "chce i będzie" sadził drzewa. Przedstawiając nowego architekta prezydent miasta Aleksander Miszalski zapowiedział też przeprowadzenie konkursów na kolejne stanowiska w urzędzie.
Swoją pracę Sepioł zacznie 16 września. Jak podaje krakowski urząd miasta, jest doświadczonym architektem i historykiem sztuki. W przeszłości pełnił funkcje architekta wojewódzkiego, marszałka Małopolski i senatora RP, a obecnie jest architektem Rzeszowa.
– Kraków potrzebuje wspólnej, rozsądnej debaty na temat przestrzeni miejskiej, a także kreatywnego zespołu, który przeprowadzi właściwe inwestycje we właściwych miejscach – zaznaczył Janusz Sepioł. Jak dodał, będą one drogowskazem dla kolejnych projektów inwestycyjnych.
Aleksander Miszalski poinformował, że "Nowy Architekt Miasta to element zmian strukturalnych w urzędzie, w trakcie których jesteśmy". - Ze względu na gigantyczne wyzwania w planistyce, chcemy wprowadzić je jak najszybciej. Oprócz wzmocnienia roli architekta miasta, przeprowadzone zostaną także konkursy na dyrektorów Wydziałów Architektury i Urbanistyki oraz Planowania Przestrzennego, a także na Miejskiego Konserwatora Zabytków – zapowiedział prezydent miasta.
Nowy architekt obiecuje więcej drzew
Nowy architekt miasta ma też być wrażliwy na zmiany klimatyczne i wiążące się z nimi wyzwania.
– Jestem już w wieku emerytalnym. Chińskie przysłowie mówi: "co robi stary człowiek? Sadzi drzewa". Ta sentencja ma da mnie znaczenie metaforyczne, ale i dosłowne. Oznacza potrzebę zajęcia się projektami, które są ważne, choć może efektu ich realizacji zapewne się nie zobaczy. Oznacza także, że ideałem miasta jest miasto ogród, że drzewa w mieście są właściwie tak samo ważne jak budynki. Chcę i będę je sadzić – powiedział Janusz Sepioł.
"Wśród innych wyzwań, z jakimi będzie się mierzył nowy architekt miasta są takie tematy jak: plan ogólny, metro, Białe Morza, Nowa Huta Przyszłości, Nowe Miasto Płaszów oraz Wesoła" – informują urzędnicy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Bogusław Świerzowski / krakow.pl