Krakowska radna Małgorzata Jantos proponuje, by Teatr im. Juliusza Słowackiego - którego dyrektor Krzysztof Głuchowski ma zostać odwołany przez władze województwa - stał się instytucją miejską. To, zdaniem przewodniczącej Komisji Kultury i Ochrony Zabytków przy krakowskiej radzie miasta, sposób na uratowanie teatru.
Autorką propozycji jest radna Małgorzata Jantos, przewodnicząca Komisji Kultury i Ochrony Zabytków przy krakowskiej radzie miasta. Jak wyjaśniła na antenie TVN24, kluczowe dla przekształcenia teatru w instytucję miejską jest zabezpieczenie środków finansowych.
- Jestem dziś umówiona z panem prezydentem, usiądziemy obydwoje i zastanowimy się, czy miasto w ogóle na to stać. (…) Ja wciąż nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego w Krakowie te teatry tak się dzielą. Dlaczego są takie prowadzone przez marszałka, prowadzone przez gminę, a właściwie one wszystkie powinny być gminne - przekonuje Jantos.
Radna zaznacza, że teatr Słowackiego powstał dzięki staraniom XIX-wiecznej rady miasta, więc tym bardziej powinien być przez miasto zarządzany. Przypomniała też, że w przeszłości podobną drogę przeszedł Teatr Stu, będący obecnie instytucją gminną. - Ale to był niewielki teatr w porównaniu do tego, co nas czeka przy ewentualnych procedurach przy teatrze Słowackiego - przyznaje Jantos.
Odwołanie dyrektora teatru
W czwartek zarząd województwa małopolskiego wszczął procedurę odwołania Krzysztofa Głuchowskiego z funkcji dyrektora teatru. W oświadczeniu zarząd uzasadnił taką decyzję nieprawidłowościami, jakie wykazał audyt w teatrze. Chodzić ma o naruszenie przepisów dotyczących zamówień publicznych oraz o niedopełnienie dbałości o dobre imię placówki.
Z decyzją nie zgadza się Głuchowski, oceniając, że to kara za "Dziady" w reżyserii Mai Kleczewskiej, skrytykowane przez małopolską kurator oświaty Barbarę Nowak i przez ministra edukacji Przemysława Czarnka. Głuchowskiego popiera zespół teatru oraz politycy opozycji. W sobotę przed teatrem odbył się protest mieszkańców i artystów, sprzeciwiających się odwołaniu dyrektora. Przedstawiciele krakowskich teatrów, m.in. Narodowego Starego Teatru, Teatru Ludowego, Łaźni Nowej przedstawili listy poparcia dla dyrektora podpisane przez ich zespoły.
Wszczęcie procedury odwołania Głuchowskiego z funkcji dyrektora Teatru Słowackiego oznacza, że zarząd województwa zwróci się do ministra kultury, związków zawodowych, twórczych z opinią nt. obecnego dyrektora i pracy teatru. Po uzyskaniu opinii zarząd podejmie ostateczną decyzję.
Krzysztof Głuchowski wygrał konkurs na dyrektora Teatru im. J. Słowackiego w Krakowie w 2016 r. Wcześniej przez 17 lat placówką zarządzał Krzysztof Orzechowski. Głuchowski jest absolwentem krakowskiej PWST, menedżerem kultury, producentem festiwali, filmów i spektakli. Był dyrektorem Bunkra Sztuki w Krakowie, Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha, zastępcą dyrektora Teatru Groteska w Krakowie, producentem festiwalu Era Nowe Horyzonty.
RPO chce wyjaśnień od marszałka
W poniedziałek biuro Rzecznika Praw Obywatelskich poinformowało, że RPO zwrócił się do marszałka Małopolski Witolda Kozłowskiego z zapytaniem o szczegóły zarzutów, pod którymi zarząd planuje odwołać Krzysztofa Głuchowskiego z funkcji dyrektora naczelnego i artystycznego Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie.
Rzecznik poprosił marszałka o szczegółowe i konkretne wskazanie działań dyrekcji teatru, które – w ocenie zarządu województwa – doprowadziły do naruszenia przepisów Prawa zamówień publicznych oraz dobrego imienia teatru.
RPO stoi na stanowisku, że decyzje repertuarowe nie powinny być uznawane za godzące w dobre imię teatru – jedynym arbitrem powinna być tu nie władza administracyjna, ale publiczność.
Źródło: TVN24 Kraków, PAP