Szpital w Brzesku (Małopolska) ogłosił zawieszenie działania Oddziału Ginekologiczno-Położniczego z Pododdziałem Noworodkowym. Powodem jest zakażenie koronawirusem wykryte u pacjentów i personelu. Na kwarantannę trafili między innymi wszyscy anestezjolodzy i pielęgniarki anestezjologiczne.
O zamknięciu oddziału szpital poinformował w ogłoszeniu na stronie internetowej. U trzech pacjentów zdiagnozowano koronawirusa, wykryto go również u 11 pracowników szpitala.
"Skutkuje to zaprzestaniem przyjęć do szpitala pacjentów, u których przewidywane jest wykonywanie zabiegów operacyjnych. Również z tego powodu wstrzymujemy przyjęcia pacjentek do zabiegów ginekologicznych i porodów co będzie skutkowało zawieszeniem działalności oddziału" – czytamy w komunikacie
Gdzie rodzić?
Szpital ogłosił, że po potwierdzeniu zakażeń koronawirusem SARS-COV-2 u pacjentów oraz personelu do kwarantanny trafiło 125 pracowników szpitala, w tym wszyscy lekarze anestezjolodzy i pielęgniarki anestezjologiczne.
Ciężarne pacjentki mogą się zgłaszać na oddział ginekologiczno-położniczy w Bochni lub do Centrum Zdrowia Tuchów. "To są jednostki z którymi zawarta jest umowa o współpracy" – tłumaczy dyrektor w komunikacie. Ciężarne mogą też wybrać zupełnie inną placówkę.
Zgodnie z zapowiedzią dyrektora zamknięcie oddziału ma potrwać od siedmiu do 14 dni.
Źródło: TVN24 Kraków/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24