300 – o tyle w ciągu najbliższego tygodnia wzrośnie w Małopolsce liczba łóżek dla pacjentów z COVID-19. Jak poinformował wojewoda małopolski Łukasz Kmita, szpital tymczasowy na terenie hali EXPO nie zostanie jednak na razie otwarty.
Obecnie do szpitala powiatowego w Dąbrowie Tarnowskiej trafiać mają wyłącznie pacjenci zakażeni koronawirusem, dzięki czemu placówki w Brzesku, Bochni i w Tarnowie będą mogły skupić się na leczeniu pozostałych.
- Idziemy drogą konsekwencji i rozwagi – powiedział Kmita. Wojewoda mówił, że zwiększona zostanie baza łóżek w szpitalu tymczasowym, który działa w Centrum Urazowym Medycyny Ratunkowej i Katastrof (CUMRiK) Szpitala Uniwersyteckiego. Na jego apel o oddelegowanie do pracy w tym miejscu lekarzy i pielęgniarek odpowiedziało 11 z 15 szpitali. Cztery nie wytypowały żadnego medyka. W CUMRiK prace ma podjąć 95 pielęgniarek i 43 lekarzy z innych krakowskich placówek.
- W dalszym ciągu będziemy apelować do podmiotów medycznych o oddelegowanie personelu, oczywiście przyjmując dopuszczalne prawem formy. Łącznie z tym, że wojewoda wyda decyzję o obowiązku oddelegowania pracowników, szczególnie wobec tych podmiotów, które otrzymują środki publiczne, a nie chcą złożyć się na system zabezpieczenia medycznego – mówił Łukasz Kmita.
EXPO w rezerwie
Docelowo potencjał CUMRiK miał być zwiększony z obecnych 50 do 164 łóżek covidowych (w tym 30 intensywnej terapii), ale - jak zastrzegł wojewoda - trudno dziś przesądzić, ile dodatkowych łóżek tam powstanie – będzie to wiadomo po rozmowach dyrektora Szpitala Uniwersyteckiego z oddelegowanymi pracownikami.
Więcej łóżek covidowych będzie także w 5. Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Krakowie, w Szpitalu im. S. Żeromskiego (3 miejsca intensywnej opieki), w Szpitalu im. L. Rydygiera, w szpitalach w Proszowicach, Limanowej, Olkuszu, Brzesku, Chrzanowie, Oświęcimiu i w Dąbrowie Tarnowskiej.
Wojewoda szczególnie dziękował za postawę dyrektorowi szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej Łukaszowi Węgrzynowi. W placówce tej jest 110 łóżek dla pacjentów z COVID-19, a w przyszły piątek będzie ich 200.
- Chcemy, żeby szpitale w Brzesku, Bochni i dwa w Tarnowie mogły w dalszym ciągu przyjmować pacjentów niecovidowych – podkreślił Kmita. Mówił, że na 12 084 łóżka w regionie zajętych jest 9 265, co według niego pokazuje, że leczenie osób, które nie mają koronawirusa jest rozwinięte i zależy mu na dalszym utrzymaniu tej tendencji.
Szpital tymczasowy w hali EXPO ma pozostać rezerwą na wypadek gwałtownego rozwoju pandemii.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock