Korki na obwodnicy Krakowa. Efekt kolizji i robót drogowych

Kraków
Korki tworzą się m.in. w okolicy miejscowości Skawina
Źródło: Google Earth

Zator na obwodnicy Krakowa - w stronę Katowic - liczył w poniedziałkowy poranek kilkanaście kilometrów. Jak informują drogowcy to m.in. efekt kolizji do jakiej doszło pomiędzy węzłami Tyniec i Skawina, ale też planowanych w tym miejscu robót drogowych.

Jak informuje dyżurny Punktu Informacji Drogowej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z zatorem na drodze kierowcy powinni liczyć się na odcinku pomiędzy Tyńcem, a Skawiną. - Na jezdni w kierunku Katowic doszło do zderzenia trzech pojazdów. Zablokowany jest jeden pas ruchu - przekazał dyżurny. I dodał, że ruch w poniedziałkowy poranek odbywa się tam tylko prawym pasem.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Kilkanaście kilometrów korka

Sytuację utrudniać mogą też prowadzone na tym odcinku roboty drogowe. Jak informowało GDDKiA na jezdni północnej - tej prowadzącej w kierunku Katowic - w związku z wymianą dylatacji dla kierowców wyznaczone będą dwa pasy ruchu, ale obowiązuje tam ograniczenie prędkości do 80 kilometrów na godzinę.

Z informacji "Gazety Krakowskiej" wynika, że - w poniedziałkowy poranek - około godziny 7 korek na drodze liczył ponad 12 kilometrów.

Tak wyglądały korki na obwodnicy Krakowa w poniedziałkowy poranek (przed godziną 8)
Tak wyglądały korki na obwodnicy Krakowa w poniedziałkowy poranek (przed godziną 8)
Źródło: Google Maps
Czytaj także: