"Awaria automatu w autobusie, a Ciebie właśnie złapali kontrolerzy. Będzie mandacik" – to na szczęście nie najnowszy komunikat w krakowskiej komunikacji miejskiej, tylko… pole w grze planszowej, przygotowanej przez Platformę Komunikacyjną Krakowa.
Platforma Komunikacyjna Krakowa, znana m.in. ze swojej akcji prasowania w "Krakowiaku", ponownie w żartobliwy sposób wypowiedziała się w temacie komunikacji miejskiej. Tym razem grupa przygotowała grę planszową. Graczom w dotarciu do mety przeszkadzają "najpopularniejsze" utrudnienia: źle zaparkowane samochody, awarie sieci trakcyjnej i zepsute automaty biletowe.
Nie brakuje też docinka pod adresem Krakowiaka, czyli najdłuższego i najnowocześniejszego krakowskiego tramwaju. Na jednym z pól czytamy: "Twój kurs obsługuje Krakowiak. Extra! Przesuń się jedno pole do przodu". Tu jednak czeka gracza przykra niespodzianka: kolejne pole każe wrócić pionkowi na start. Dlaczego? "Awaria Krakowiaka na przystanku Kabel".
Na stronie PKK regularnie pojawiają się informacje o utrudnieniach i opóźnieniach w komunikacji miejskiej, nadsyłane przez czytelników. Stąd autorzy gry wiedzieli, co najbardziej przeszkadza mieszkańcom Krakowa.
MPK: to fajna zabawa
Jednym z utrudnień krakowskiej komunikacyjnej planszówki jest "majstrowanie ZIKiT-u przy światłach na Grzegórzeckim". Michał Pyclik, rzecznik prasowy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu uspokaja jednak, że sygnalizacja na Rondzie Grzegórzeckim działa jak należy. – To jest sytuacja dość trudna do rozwiązania, bo w tym miejscu występuje bardzo duży ruch samochodowy i tramwajowy. Jest ustawiony priorytet, niestety nie oznacza on, że tramwaje nie stoją tam w ogóle. Gdyby tak było, korki samochodowe byłyby jeszcze większe.
MPK nie traktuje gry, jako ataku na swoją działalność. – Jest to fajna zabawa, nie powinno się tego traktować śmiertelnie poważnie – zauważa Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK.
PKK również przyznaje, że grafikę przygotowali z przymrużeniem oka. Odnosi się na przykład do pola informującego gracza o awarii automatu biletowego. Awarie oczywiście się zdarzają, ale nie ma ich wiele. I niestety okazuje się, że to niektórzy pasażerowie się do nich przyczyniają. W szczelinie, do której wrzuca się pieniądze znajdują się na przykład gumy do żucia, spinki czy jedzenie.
Będą kolejne gry?
To już druga odsłona planszówki, przygotowanej przez PKK. W poprzedniej, opublikowanej prawie rok temu, gracze mierzyli się m.in. z brakiem prądu na trasie do Bronowic i wybrzuszeniami szyn na ul. Limanowskiego.
Można spodziewać się, że powstaną też kolejne wersje gry. Krakowianie w komentarzach do gry podaj, bowiem propozycje kolejnych "atrakcji". Od wybrzuszenia szyn na Basztowej (gracz stoi aż 5 kolejek "zanim oni to naprawią", poprzez "czekasz na Biprostalu trzy kolejki, aż w jednej chwili przyjeżdża 194, 144 i 102", aż po "Nie mieścisz się w zatłoczonym 139, czekasz kolejkę".
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków / Platforma Komunikacyjna Krakowa
Źródło zdjęcia głównego: Platforma Komunikacyjna Kraków / commons.wikimedia.org | Astrorek