Policja w Dębicy (Podkarpacie) została powiadomiona o awanturze przy lokalnej drodze. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, znaleźli ciało 66-letniego rowerzysty. Mężczyzna miał zmiażdżoną twarz, obok leżała cegła.
Tragiczne wydarzenia rozegrały się w niedzielę po południu. Jak informowały lokalne media, tego dnia 66-latek wybrał się na przejażdżkę rowerową w spokojną i odludną okolicę, która jest popularna wśród cyklistów.
Po godz. 16 policja w Dębicy została zaalarmowana, że zakrwawiony mężczyzna leży przy polnej drodze. Przy jego ciele znaleziono cegłę i kilka "metalowych elementów", a rowerzysta miał zmiażdżoną twarz.
30-latek zatrzymany
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o dwóch mężczyznach, znajdujących się na polnej drodze w miejscowości Grabiny. Z informacji wynikało, że jeden z nich leży zakrwawiony na ziemi. Policjanci potwierdzili ten fakt i zatrzymali znajdującego się w bezpośrednim otoczeniu tego miejsca drugiego mężczyznę, który jest podejrzewany o dokonanie zabójstwa tego człowieka - poinformował asp. Jacek Bator z policji w Dębicy.
Policjant dodał, że podejrzewany to 30-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego, a ofiara pochodzi z Dębicy. We wtorek mężczyzna ma usłyszeć zarzuty. - 30-latek przebywa w prokuraturze. Prawdopodobnie dzisiaj zapadnie decyzja o jego tymczasowym areszcie - przekazał asp. Jacek Bator.
Autor: wini/ ks / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock