Bieg dla wszystkich, nagrody tylko dla Polaków. "Zapis trochę niefortunny"

W biegu startować mogą wszyscy, wygrać - tylko Polacy
Kontrowersyjny zapis uległ zmianie
Źródło: tvn24

"Z uwagi na patriotyczny charakter imprezy nagradzani będą wyłącznie uczestnicy narodowości polskiej" – napisano w regulaminie II Biegu Konstytucji w Skarżysku-Kamiennej (Świętokrzyskie). Organizatorzy zapewniają: nie chodzi o rasizm. I zmieniają słowo "narodowość" na "obywatelstwo".

Imprezę przygotowują między innymi Urząd Miasta w Skarżysku Kamiennej oraz tamtejsze Miejskie Centrum Sportu i Rekreacji.

- W biegu naszym może startować każdy, natomiast w regulaminie zapis był o nagrodach pieniężnych, które są przyznawane po zakończeniu biegu tylko startującym narodowości polskiej – tłumaczy Janusz Sztompke z CSIR.

Nagroda dla zwycięzcy ma wynosić 1100 złotych. Jak zaznaczają organizatorzy, kontrowersyjny zapis ma dać szansę młodym polskim biegaczom.

"O nagrodach decyduje organizator"

Biegacze, którzy zgłosili się do uczestnictwa w imprezie, przekonują, że zapis o narodowości jest ich pomysłem.

- Uznaliśmy, że święto Konstytucji 3 Maja dotyczy tylko Polaków. Nie jest to święto Holendrów, Belgów czy innych nacji. Jest to typowe święto, które należy uhonorować przez naszych obywateli. Dlatego forma nagród jest taka, a nie inna, ponieważ o tym decyduje organizator i zdecydował, że będą nagradzani ci uczestnicy, którzy posiadają obywatelstwo polskie – wyjaśnia biegacz Janusz Ordyński.

Zmiana regulaminu

Sztompke zapewnił, że nie chodziło o wykluczenie kogokolwiek z imprezy, bo do samego biegu zgłosić się może każdy. Przyznał również, że słowo "narodowość" użyte w regulaminie jest "trochę niefortunne". - Powinno być "obywatelstwo". I taki zapis w zmienionym regulaminie będzie – zapowiedział urzędnik w piątek rano podczas rozmowy z reporterką TVN24.

Regulamin rzeczywiście został zmieniony, teraz można w nim przeczytać, że "z uwagi na patriotyczny charakter imprezy nagradzani będą wyłącznie uczestnicy posiadający obywatelstwo polskie".

Autor: wini//ec / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: