Ostatnie oklaski dla Zbigniewa Wodeckiego

Aktualizacja:
[object Object]
Ostatnie oklaski dla Zbigniewa Wodeckiegotvn24
wideo 2/17

W ostatniej drodze Zbigniewowi Wodeckiemu towarzyszyli rodzina, przyjaciele i fani. Spoczął na cmentarzu Rakowickim w rodzinnym grobie. Żegnano go oklaskami.

We wtorek przed południem z Wieży Mariackiej rozbrzmiały dźwięki utworu Louisa Armstronga "What a Wonderful World". W ten sposób Kraków pożegnał Zbigniewa Wodeckiego.

O godzinie 12 w Bazylice Mariackiej rozpoczęła się msza święta. Odprawiał ją bp Tadeusz Pieronek. Przed rozpoczęciem nabożeństwa wielbiciele twórczości Wodeckiego żegnali artystę, bijąc brawo.

Homilię wygłosił ks. Robert Tyrała, znawca muzyki kościelnej.

- I oto jesteśmy w Bazylice Mariackiej, gdzie słyszymy ten śpiew: Żegnaj, mój świecie. Po tej stronie życia bowiem nie zobaczymy już naszego zmarłego: męża, ojca, dziadka, przyjaciela, znajomego, człowieka, którego kochali inni ludzie. Nie zobaczymy, bo poszedł po najważniejszą nagrodę, najważniejszego Fryderyka czy światowe Grammy… po nagrodę do innego świata, do Boga – mówił podczas mszy ks. Tyrała

Duchowny przypominał również wiernym, jakim człowiekiem był Wodecki.

- Życie i muzyczne powołanie Zbigniewa Wodeckiego było wypełnieniem misji bycia dla innych. Zawsze uśmiechnięty; tam gdzie był, grał i śpiewał, tam budził nadzieję i radość wokół siebie; pozytywnie patrzący na życie. Żył dla innych, nie dla siebie. Była w nim bowiem ta boża iskra, która kazała mu właśnie otworzyć się na innych ludzi - mówił.

List prezydenta

Prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym podczas mszy przez prezydenckiego ministra Wojciecha Kolarskiego napisał, że odejście Zbigniewa Wodeckiego jest wielką stratą dla polskiej kultury. "Przez całe życie zapraszał nas do świata swoich niepowtarzalnych dźwięków; wspaniały, dobrze rozpoznawany głos, wybitny talent" - napisał prezydent.

Według niego Wodecki zawsze pozostawał odrębny, z własnym stylem, a na jego piosenkach wychowały się pokolenia. "Zbigniew Wodecki umiał śpiewać refleksyjnie i lirycznie, w sposób mistrzowski bawił się konwencjami" - napisał prezydent.

Jak podkreślił Andrzej Duda, Wodecki łączył pokolenia. "Wielokrotnie udowadniał, że dobra muzyka znajduje się blisko nas, musimy tylko, jak mawiał, nauczyć się słuchać" - podkreślił w liście prezydent.

Gdy wyprowadzano z kościoła trumnę, ponownie rozległy się brawa.

Spoczął na cmentarzu Rakowickim

Dalszy ciąg uroczystości rozpoczął się o godz. 14 na cmentarzu Rakowickim w alejce tuż obok rodzinnego grobowca. Tam również, podobnie jak w kościele, oprócz rodziny zmarłego zjawiły się tłumy fanów artysty. Ostatnie pożegnanie zakończyło się przed godziną 15. Ponownie rozległy się brawa.

Przed pogrzebem rodzina prosiła, by zamiast kwiatów i wiązanek przekazywać datki na rzecz Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci. Rodzina prosiła także, aby podczas trwania żałoby po śmierci Zbigniewa Wodeckiego nie organizować bez jej wiedzy i zgody żadnych wydarzeń artystycznych wykorzystujących jego twórczość, nazwisko oraz wizerunek.

Krótko po śmierci Zbigniewa Wodeckiego prezydent Krakowa Jacek Majchrowski informował, że artysta spocznie w Alei Zasłużonych na krakowskich Rakowicach, gdzie pochowani są między innymi Jan Matejko, Helena Modrzejewska i Ignacy Daszyński. Jednak rodzina zdecydowała, że artysta zostanie złożony do grobu rodzinnego. - Takie było jego życzenie - przekazał Mariusz Nowicki, menadżer muzyka.

Nie potrzebował konferansjera

Wodecki był jedną z najważniejszych postaci polskiego świata muzycznego. Był znany m.in. z takich przebojów jak: "Opowiadaj mi tak", "Pszczółka Maja", "Zacznij od Bacha", "Izolda", "Chałupy".

- Ktoś, kto kojarzy Zbigniewa Wodeckiego z dwóch, trzech największych przebojów, to ktoś, kto nie ma pojęcia, jak wielka była jego klasa, jak zaczynał w krakowskim środowisku. Ale tak to już jest. Być może jest to dowód na jego szaloną uniwersalność. Potrafił śpiewać dla prawie każdej publiczności z równym sukcesem. A to domena naprawdę nielicznych - powiedział Piotr Metz, dziennikarz muzyczny.

Wodecki był bowiem nie tylko popularnym piosenkarzem, głosem, ale także skrzypkiem, trębaczem i kompozytorem, a w opinii Magdy Umer, "jednym z najpoważniejszych artystów, jakich poznałam. Był też "królem życia i takim zostanie".

Jak powiedział aktor Andrzej Grabowski, Wodecki nigdy nie potrzebował konferansjera na koncertach, ponieważ sam z powodzeniem pełnił tę funkcję. - Był niezmiernie dowcipny, ludzie się śmiali podczas jego koncertów, słuchali tych jego fantastycznych wykonań piosenek, jego genialnej gry na skrzypcach. Słuchali, jak grał na trąbce, słuchali jego opowieści o sobie, o życiu, o dzieciństwie - podkreślił.

"Miałem fart, bo wyrzucili mnie z liceum muzycznego"

Wodecki był nie tylko wokalistą i instrumentalistą, dał się poznać również jako kompozytor i aranżer. Samego siebie określał mianem "śpiewającego muzyka".

Mówił, że nigdy nie przywiązywał szczególnej wagi do słów, muzyka była ważniejsza. - Kiedy dorosłem, niektóre teksty stały się dla mnie ważne, ale zasadniczo byłem melodykiem. Słuchałem różnych interesujących kapel i dbałem o to, by i u mnie muzycznie wszystko brzmiało - wyznawał w rozmowie z portalem Dwutygodnik.pl.

Naukę gry na skrzypcach rozpoczął jako pięciolatek. W Państwowej Szkole Muzycznej II stopnia im. W. Żeleńskiego w Krakowie uczył się w klasie Juliusza Webera. Pod koniec lat 60. "wciągnął" go artystyczny Kraków i Piwnica Pod Baranami. Występował też z zespołami Anawa (na skrzypcach), Czarna Perła (na trąbce). Grał m.in. z Ewą Demarczyk, Markiem Grechutą. Był skrzypkiem Orkiestry Symfonicznej PRiTV oraz Krakowskiej Orkiestry Kameralnej pod dyrekcją Kazimierza Korda.

- Miałem fart, bo mnie wyrzucili z liceum muzycznego. Gdyby nie to, byłbym teraz koncertmistrzem w filharmonii. Ale wyrzucili mnie i musiałem pójść do szkoły muzycznej o charakterze zawodowym. Tam nie było żadnych przedmiotów ogólnych - historii, geografii czy fizyki - tylko sama muzyka - wspominał w wywiadach.

Płyta przypomniana

Jako wokalista zadebiutował w 1972 r. na X Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu utworem "Tak to ty". W tym samym roku zrealizował swój pierwszy recital telewizyjny pt. "Wieczór bez gwiazd". Wkrótce potem jego kompozycje i piosenki zaczęli doceniać jurorzy festiwali w całej Polsce. Łącznie nagrał siedem albumów m.in. "Dusze kobiet", "Obok siebie" czy "Platynowa". Ostatnia praca – "1976: A Space Odyssey" – ukazała się dwa lata temu i zyskała status złotej płyty, dzięki współpracy Wodeckiego z zespołem Mitch and Mitch.

"1976: A Space Odyssey", pierwotnie wydany w 1976 r. pt. "Zbigniew Wodecki", nie podbił polskich list przebojów. W końcu, jak przyznawał Wodecki, o tej płycie zapomniał nawet jej autor. O pracy przypomnieli muzykowi członkowie formacji Mitch and Mitch, którzy zaprezentowali materiał z lat 70. w jego uwspółcześnionej formie podczas OFF Festivalu. Młoda publiczność nie tylko zaakceptowała wokalistę z "epoki rodziców", ale jego koncert i album stały się jednymi z najważniejszych wydarzeń muzycznych roku.

- Typowy brak wiary we własne siły - oceniał Wodecki po latach. - Jakoś nie wierzyłem, żeby ten debiut był szczególnie fajny. Niby mi się ta płyta podobała, muzycy ją chwalili, ale nic poza tym. Co innego się wtedy puszczało - mówił artysta, który w momencie nagrywania płyty miał 26 lat. - Ale pamiętam taki moment, kiedy po nagraniu "Zacznij od Bacha" z Orkiestrą Polskiego Radia i Telewizji prowadzoną przez Andrzeja Trzaskowskiego podszedł do mnie pewien facet i pyta: "To pan to nagrał?". Odpowiedziałem, że ja. Pokiwał głową i poszedł. Na to ktoś podbiega do mnie i mówi: "Wiesz, kto to był?! Władysław Szpilman!". Wielki pianista. No więc muzykom się podobało, lubili to grać. Ale resztą rządził ówczesny rynek - dodał.

Marzył, by promować młodych muzyków

Jak podkreślił Metz, Wodecki "potrafił śpiewać, grać na trąbce, prowadzić koncert z fantastyczną lekkością". - Jako jedyny chyba narodził się po raz kolejny po kilkudziesięciu latach i to dla zupełnie innej publiczności, robiąc z zespołem Mitch and Mitch swoją klasyczną, choć nieco zapomnianą płytę. Myślę, że była to unikatowa postać pod każdym względem - ocenił.

Umer wspomniała natomiast zdziwienie artysty, gdy "po wydaniu płyty z zespołem Mitch and Mitch udzielał wywiadów, w których mówił, że sam nie wie, co się dzieje - że młodsze pokolenie wzięło go za swojego rówieśnika. Cieszył się bardzo tym, że nie tylko dzieci, z powodu 'Pszczółki Mai', go znają, ale że akceptuje go także młode pokolenie. Odszedł w momencie największego uznania" - podkreśliła.

Jak sam mówił, "to, że udało mi się przez tyle lat utrzymać na powierzchni mętnej wody naszego show-biznesu, to na pewno pochodna tego, że łaziłem po kuchni, po pokojach, po salach szkolnych i ćwiczyłem gamy, tercje, oktawy, utwory Bacha czy Beethovena". - Otarłem się o różne estrady i zespoły. Cały czas przebywałem w środowisku świetnych ludzi, prawdziwych autorytetów. Jak się żyło w takim tyglu, to była większa szansa, że się trafi na swój czas i odpowiedni moment. Dlatego życzę wszystkim młodym, żeby pracowali nad sobą, ćwiczyli i nie załamywali się – podkreślił Wodecki, który sam marzył, by promować młodych zdolnych ludzi.

Nie zdążył wystąpić na koncertach "Mój jubileusz", które planował jesienią 2017 r.

Odszedł 5 maja

5 maja Zbigniew Wodecki przeszedł w Warszawie operację wszczepienia bypass-ów. Niespodziewanie 8 maja nad ranem doznał rozległego udaru mózgu.

- Mimo niezwykłej woli życia i starań lekarzy udar dokonał nieodwracalnych obrażeń. Odszedł od nas w dniu 22 maja w jednym z warszawskich szpitali. Żona i dzieci byli przy nim - napisano w informacji na stronie artysty.

Autor: wini/gp/jb / Źródło: TVN24 Kraków / PAP

Pozostałe wiadomości

Chciał wspomóc ofiary brutalnej, nieuprawnionej inwazji, ale przy okazji wpadł w tarapaty w swojej ojczyźnie. Szwajcaria jest krajem neutralnym, więc Jona Neidhart musiał wybierać między przestrzeganiem prawa a udzieleniem tak potrzebnej pomocy. - Jeśli muszę wybierać między decyzją moralną i etyczną a decyzją zgodną z prawem, to wybiorę decyzję moralną i etyczną - wyznaje Jona.

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko sekretarza stanu USA Marco Rubio w przyszłym tygodniu wybierze się w pierwszą podróż zagraniczną. Poleci do Panamy i czterech innych państw Ameryki Łacińskiej - poinformowała w czwartek nowa rzeczniczka resortu dyplomacji Tammy Bruce.

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Źródło:
PAP

Były premier i poseł PiS Mateusz Morawiecki zrzekł się w czwartek immunitetu - poinformował w rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek szef sejmowej komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak. "Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki i załączył zdjęcie dokumentu wysłanego do marszałka Sejmu.

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Źródło:
TVN24, PAP

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

Część Stanów Zjednoczonych znalazła się w objęciach surowej zimy. W jednym z miast w stanie Michigan doszło do pęknięcia sieci wodociągowej. Woda z rur wypłynęła na ulice i bardzo szybko zamarzła, tworząc na zaparkowanych pojazdach grubą warstwę lodu.

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Źródło:
fox2detroit.com, CNN

W czwartek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w transmitowanym online przemówieniu do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego mówił między innymi o konieczności zakończenia wojny w Ukrainie. Zapowiedział też, że formalnie zwróci się do wszystkich państw NATO o zwiększenie wydatków na obronność do 5 procent PKB.

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Źródło:
PAP, TVN24

"Jeżeli złapią cię za rękę, to mówisz, że to nie jest twoja ręka" - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Korzeniowski, mistrz olimpijski i doradca ministra sportu, "cytując klasyka". Leszek Blanik, prezes Polskiego Związku Gimnastycznego i członek prezydium PKOl, ocenił, że kwestie finansowe w Polskim Komitecie Olimpijskim "budzą bardzo duże wątpliwości".

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

Źródło:
TVN24

Eowyn - pod tą nazwą kryje się niezwykle silna wichura, nadciągająca nad Wyspy Brytyjskie. Synoptycy ostrzegają przed niszczycielskim wiatrem, który będzie łamać drzewa i zrywać linie energetyczne. Po raz pierwszy od ośmiu lat całą Irlandię objęto alertem pogodowym najwyższego stopnia. Mieszkańcy muszą spodziewać się wielu utrudnień komunikacyjnych. Szkoły będą zamknięte.

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Aktualizacja:
Źródło:
Met Office, Met Eireann, Reuters, BBC

Nominacja Johna Ratcliffe'a na nowego dyrektora Centralnej Agencji Wywiadowczej została zatwierdzona przez amerykański Senat. Jest to druga wskazana przez Donalda Trumpa osoba, która zyskała akceptację. Ratcliffe podczas wcześniejszej służby jako szef wywiadu był krytykowany za upolitycznienie go. Trump, proponując go na nową funkcję, chwalił jego dotychczasowe dokonania.

To on pokieruje CIA. Jest zielone światło od Senatu

To on pokieruje CIA. Jest zielone światło od Senatu

Źródło:
PAP

- Dobrze, że Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Sprawa będzie mogła być szybciej procedowana w prokuraturze i szybciej będą mogły być postawiane zarzuty - ocenił w "Kropce nad i" wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha (KO). Śledczy chcą postawić byłemu premierowi zarzuty w związku z organizacją wyborów kopertowych.

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

Źródło:
TVN24

Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zajmowała się w czwartek wnioskiem o uchylenie immunitetu posłowi Pawłowi Kukizowi (Wolni Republikanie). W czasie posiedzenia Kukiz przeprosił prywatnego oskarżyciela za słowa, których dotyczył jego wniosek. Ten wybaczył, jednak ocenił, że poseł "powinien zostać ukarany dla przykładu". Później komisja w głosowaniu zdecydowała, że zarekomenduje Sejmowi odrzucenie wniosku.

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Źródło:
PAP

Czwartek to kolejny dzień umocnienia złotego. Kurs euro spadł poniżej poziomu 4,21 zł. Zdaniem stratega rynków finansowych w PKO BP Mirosława Budzickiego niewykluczony jest dalszy spadek ceny euro.

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Źródło:
PAP

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie około 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). NSZZ "Solidarność" przekazał, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Źródło:
PAP

W gronie najwyżej ocenianych banków w Polsce znalazły się VeloBank, ING Bank Śląski oraz na trzecim miejscu ex aequo PKO BP, Millennium i Credit Agricole. Tak wynika z najnowszych badań ARC Rynek i Opinia.

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Źródło:
tvn24.pl

W modelach pogodowych nie widać skandynawskiego wyżu, który miałby sprowadzić zimno. Zamiast tego pogodę mają kształtować atlantyckie niże. Temperatura w Polsce już niedługo może wzrosnąć powyżej 10 stopni Celsjusza. Co jeszcze przyniesie koniec stycznia i początek lutego? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek sprawdza, czy są szanse na powrót chłodu i śniegu.

Mapy "rozgrzane do czerwoności". Nasza synoptyk sprawdza szanse na zimę

Mapy "rozgrzane do czerwoności". Nasza synoptyk sprawdza szanse na zimę

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sąd nie uwzględnił zażalenia stowarzyszenia Marsz Niepodległości związanego z wrześniowym przeszukaniem jego siedziby. Odroczył też uzasadnienie o siedem dni - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Norbert Antoni Woliński. Postanowienie jest prawomocne.

Skarga na przeszukanie siedziby stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Jest decyzja sądu

Skarga na przeszukanie siedziby stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Elon Musk zaatakował Wikipedię po tym, jak na stronie go opisującej pojawił się wątek dotyczący wykonanego przez niego gestu, który został określony jako "porównywany do nazistowskiego lub faszystowskiego salutu". Współzałożyciel Wikipedii Jimmy Wales odpowiedział na to, że miliarder jest "niezadowolony, bo Wikipedia nie jest na sprzedaż".

Musk atakuje Wikipedię. Powodem jedno zdanie w jego biografii

Musk atakuje Wikipedię. Powodem jedno zdanie w jego biografii

Źródło:
The Independent

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

Protest w Sulejówku. Uczniowie liceum i ich rodzice nie zgadzają się z odwołaniem dyrektorki placówki. Gdy zjawił się tam burmistrz z wypowiedzeniem, uniemożliwili mu odjazd sprzed budynku. Wcześniej w tłumie ktoś prawdopodobnie rozpylił gaz pieprzowy.

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Źródło:
tvnwarszawa.pl

35-letnia matka i 39-letni ojczym mają odpowiedzieć za fizyczne i psychiczne znęcanie się nad pięcioletnią dziewczynką. Lekarze, którzy ją badali, nie mają wątpliwości, że była maltretowana. Pięciolatka jest pod stałą opieką psychologiczną.

Pięciolatka była bita "pięścią, trzonkiem i paskiem". W szpitalu przepraszała, że się tam znalazła

Pięciolatka była bita "pięścią, trzonkiem i paskiem". W szpitalu przepraszała, że się tam znalazła

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Na co najmniej 52 lata więzienia został skazany 18-letni Axel Rudakubana za zabójstwo w lipcu ubiegłego roku w angielskim Southport trzech kilkuletnich dziewczynek - uczestniczek zajęć tańca "w stylu Taylor Swift". W poniedziałek oskarżony przyznał się do winy. Dziś zapadł wyrok.

Zabił trzy dziewczynki na lekcji tańca. Nożownik z Southport skazany

Zabił trzy dziewczynki na lekcji tańca. Nożownik z Southport skazany

Źródło:
PAP, BBC, tvn24.pl

Do komendy policji w Gdańsku zgłosił się 44-latek. Miał ze sobą torbę podróżną i oświadczył, że jest poszukiwany listem gończym do odbycia 18 dni kary więzienia. Specjalnie na tę okoliczność wziął miesięczny urlop w pracy. W więzieniu spędzi jednak aż 14 miesięcy.

Wziął urlop w pracy, by odsiedzieć wyrok. O jednym nie wiedział

Wziął urlop w pracy, by odsiedzieć wyrok. O jednym nie wiedział

Źródło:
PAP/TVN24

Kobieta uznana przez francuskie sądy za winną rozwodu, ponieważ nie uprawiała seksu z mężem, wygrała z Francją w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. "Sądy w końcu przestaną interpretować francuskie prawo przez pryzmat prawa kanonicznego i nakładać na kobiety obowiązek odbywania stosunków seksualnych w ramach małżeństwa" - skomentowała prawniczka kobiety.

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Źródło:
Reuters, France24

Internauci twierdzą w mediach społecznościowych, że gęste mgły, które pojawiały się w ostatnim czasie w różnych miejscach na świecie, to sztucznie wywołane zjawisko. Nadali mu nawet nazwę - Fogvid-24. Według nich to mieszanka szkodliwych pyłów, a kontakt z nią skutkuje grypopodobnymi objawami. Ta teoria spiskowa, choć powstała w Stanach Zjednoczonych, dotarła już do Polski.

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Źródło:
Konkret24

Zagraniczne media piszą o wystąpieniu Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim, zwracając uwagę przede wszystkim na poruszenie przez niego kwestii dotyczących bezpieczeństwa Europy i Zielonego Ładu. W kontekście obronności w kolejnych tekstach wraca nazwisko Donalda Trumpa.

Światowe media o wystąpieniu Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim

Światowe media o wystąpieniu Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim

Źródło:
Politico, Reuters, El Pais, The Guardian, Deutsche Welle, tvn24.pl

Zacznę od podziękowań dla wszystkich, którzy w ostatnich tygodniach przekazali nam wsparcie. Było ono potrzebne, gdy wokół nas rozpętał się wielki, wręcz niewyobrażalny hejt - napisał Jurek Owsiak w liście odczytanym w czwartek na konferencji prasowej przed rozpoczęciem 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z powodu choroby Owsiak nie mógł uczestniczyć w niej osobiście. Finał WOŚP już w najbliższą niedzielę.

Konferencja bez Jurka Owsiaka. Napisał list

Konferencja bez Jurka Owsiaka. Napisał list

Źródło:
TVN24
"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wśród pierwszych decyzji prezydenta Stanów Zjednoczonych rzekomo była ta, o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy - twierdzą tak liczni internauci. Wyjaśniamy, co podpisał Donald Trump i jak to się ma do wspierania Ukrainy, także militarnego.

Trump "wstrzymał wszelką pomoc dla Ukrainy"? Nie

Trump "wstrzymał wszelką pomoc dla Ukrainy"? Nie

Źródło:
Konkret24
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025. Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła w czwartek listę nominowanych do 97. edycji Nagród Akademii Filmowej. Wśród nominowanych znalazł się duński kandydat do Oscara "Dziewczyna z igłą" w reżyserii szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna. Najwięcej nominacji (13) zdobyło dzieło Jacquesa Audiarda "Emilia Pérez", a grająca tytułową rolę Karla Sofía Gascón przeszła do historii.

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Sześć nominacji do Złotych Malin dla "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli, w tym za najgorszy film i reżyserię to zapewne cios dla zdobywcy pięciu Oscarów. Na liście nominowanych do wstydliwych wyróżnień znalazł się także między innymi "Joker: Folie à Deux" Todda Phillipsa, "Madame Web" S.J. Clarkson oraz kuriozalny "Reagan" Seana McNamary. Tradycyjnie nominacje do anty-Oscarów poznaliśmy przed ogłoszeniem tych oscarowych. Lista nominacji jest dziwna i wydaje się, że przyznającemu je gremium bliżej już po prostu do chęci wywoływania szumu niż do tego, co stało u podstaw Złotych Malin ponad 40 lat temu, kiedy je ufundowano.

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl

Premiera nowych odcinków "You Can Dance - Po prostu tańcz!" zbliża się wielkimi krokami. Poza utalentowanymi tancerzami i tancerkami na ekranie zobaczymy nowego prowadzącego i jurorów. Kiedy premiera nowego sezonu?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

Źródło:
tvn24.pl