Oblał szefa benzyną i podpalił. 34-latek w areszcie

37-latek jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa
Do zdarzenia doszło w Gdyni
Źródło: Google Earth

34-latek podejrzany o usiłowanie zabójstwa trafił do aresztu. Jak ustalili funkcjonariusze, miał on po krótkiej rozmowie z szefem oblać go benzyną i podpalić. Sprawca uciekł, ale już po dwóch godzinach został zatrzymany. Poszkodowany w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Do zdarzenia doszło w Gdyni. Policjanci dostali zgłoszenie o podpaleniu mężczyzny w sobotę około godziny 12. Jak ustalili na miejscu funkcjonariusze, 37-latek został zaatakowany przez swojego 34-letniego pracownika.

- Mundurowi ustalili, że sprawca po krótkiej rozmowie z szefem wyszedł z pomieszczenia i wrócił z pojemnikiem z substancją łatwopalną, oblał nią mężczyznę, podpalił go, po czym uciekł - przekazała kom. Jolanta Grunert z KMP Gdynia.

Pokrzywdzony w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala. Ma poparzone 40 procent ciała.

Zarzuty i areszt

Policjanci ustalili rysopis sprawcy i samochód, którym jeździł. Zaczęły się poszukiwania.

- Do akcji zaangażowano również służby kryminalne, funkcjonariuszy ruchu drogowego oraz przewodnika z psem służbowym - przekazała Grunert. - Dzięki intensywnym działaniom funkcjonariuszy sprawca został szybko namierzony i w niespełna dwie godziny od zgłoszenia został zatrzymany, jak jechał osobową mazdą - dodała.

37-latek jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa
37-latek jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa
Źródło: Policja Pomorska

34-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa - grozi za to kara więzienia na czas nie krótszy niż 8 lat, 25 lat lub dożywocie.

Sąd na wniosek prokuratora zadecydował w poniedziałek o aresztowaniu mężczyzny na okres trzech miesięcy.

Jak ustalili policjanci, 34- i 37-latek są obywatelami Ukrainy. Mieli pokłócić się o interesy.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: