Chciał pięknie pachnieć, w przesyłce znalazł stare buty i syrop

Do zdarzenia doszło w powiecie ostrowieckim

Źródło: Google Earth

Mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego zamówił przez internet kilka flakonów markowych perfum. Jednak zamiast nich otrzymał parę starych butów, butelkę syropu oraz kapcie. Sprzedający znikł, a 20-latek stracił 880 złotych.

Oszukany mężczyzna zgłosił się do Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim w środę. Jak powiedział, znalazł na portalu społecznościowym ofertę sprzedaży markowych perfum. Wspólnie ze znajomymi złożył zamówienie.

"Łącznie ostrowczanin zamówił 10 flakoników pachnideł za kwotę 880 złotych. Kolejno po uzgodnieniu szczegółów transakcji oczekiwał na przesyłkę 'za pobraniem'. Niestety po jej opłaceniu i odebraniu okazało się, że sprzedawca nie wywiązał się z umowy" – podaje ostrowiecka policja.

Zablokowali środki

Zamiast perfum w paczce znalazły się produkty o intensywnym, ale niepożądanym przez 20-latka zapachu: para znoszonych sportowych butów, kapcie oraz butelka syropu.

Co więcej, sprzedający urwał kontakt z klientem. "W chwili zgłoszenia tej sytuacji, policjanci zwrócili się do firmy kurierskiej o blokadę środków pochodzących z transakcji" – podaje policja. Ewelina Wrzesień z zespołu prasowego ostrowieckiej komendy przekazała, że na razie nie ma informacji, że środki wróciły do oszukanego mężczyzny. Funkcjonariusze apelują o ostrożność podczas zakupów przez internet.

Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

TVN24 GO