Odnaleziono ciało 74-letniej mieszkanki Sosnowca, która w nocy z 12 na 13 września wyszła z domu i już nie wróciła. Kobiecie towarzyszyły dwa psy husky. To one doprowadziły funkcjonariuszy do ciała.
- Poszukiwania nie ustały od chwili zgłoszenia. W ich konsekwencji doszło do ujawnienia zwłok kobiety. Przy wykorzystaniu specjalistycznego sprzętu policji, straży pożarnej oraz GOPRu udało wyciągnąć się ciało znajdujące się na terenie nieużytków podmokłych w rejonie ul. Grenadierów sąsiadujących z wysypiskiem śmieci- informuje Sylwia Łabaj-Wojtal z sosnowieckiej policji.
Kilka dni wcześniej znaleziono jednego z psów 74-latki w okolicy wysypiska śmieci, gdzie prawdopodobnie szukał pożywienia. To właśnie on naprowadził mundurowych na właściwy trop. Funkcjonariusze zawęzili poszukiwania, do obrębu miejsca znalezienia pierwszego psa i w ciągu 4 dni odnaleźli ciało kobiety. Drugi z psów czuwał przy kobiecie.
- Poszukiwania odbywały się na obszarze 35 km.kw. Prokuratura Sosnowiec- Południe wszczęła śledztwo i zarządziła sekcje zwłok- dodaje Łabaj- Wojtal.
Szukało jej 250 osób, helikopter i dron
74-letnia mieszkanka Sosnowca zaginęła w nocy z 12 na 13 września. Kobieta cierpiała na zaniki pamięci i miała trudności z orientacją w terenie. W akcje poszukiwawczą zaangażowano łącznie 250 policjantów i strażaków, a także śmigłowiec i dron.
- Kobiety szukali strażacy i policjanci, którzy korzystali ze śmigłowca i policyjnego drona. Na ziemi wspierali ich funkcjonariusze z Jastrzębia Zdroju, którzy mają psy specjalnie wyszkolone do poszukiwań osób zaginionych. Obszar poszukiwań obejmował 35 km. kw. - mówi Sylwia Łabaj – Wojtal z sosnowieckiej policji.
Ciało kobiety znaleziono na mokradłach w okolicy ul. Grenadierów
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MP / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: KM w Sosnowcu