Z motocykla została miazga, 19-latce grozi więzienie. "Jego tam nie powinno być"

Zginał motocyklista
Zginał motocyklista
Źródło: Śląska Policja/ bielskiedrogi.pl
19-latka wyjechała autem z drogi podporządkowanej i uderzyła w motocyklistę, który zginął na miejscu. Złamała przepis, ale na lokalnych forach internetowych nie ustaje dyskusja, kto tak naprawdę zawinił. Motocyklista miał odebrane prawo jazdy za kierowanie po pijanemu.

Koszmarny wypadek: z motocykla została miazga - tak media opisywały niedzielny wypadek we wsi Łodygowice pod Żywcem.

I mocniej: "Zabiła 26-latka".

Bo 19-latka wyjechała z drogi podporządkowanej.

Policja tymczasem odsłania dzisiaj nowe fakty.

Brak widoczności. A lustro?

Łodygowice, niedziela, godz. 17. Skrzyżowanie podporządkowanej Kubinów z główną Piłsudskiego. - Tragiczne, brak widoczności, na łuku, trzeba tam bardzo uważać - następnego dnia skomentuje PIT na portalu beskidzka24.pl.

Antoni: - Ludzie, tam jest lustro i trzeba było ze trzy razy spojrzeć, zanim cokolwiek się zrobiło lub wyjechało z podporządkowanej na drogę z pierwszeństwem przejazdu. Wiadomo, trzeba zbadać wszystkie okoliczności i przesłuchać rzetelnie wszystkich świadków zdarzenia. Ale moim skromnym zdaniem, to ta dziewczyna nie popatrzyła w lustro i wyjechała, i tyle w temacie.

"Dziewczyna" to 19-latka za kierownicą volkswagena passata. Wyjeżdża z Kubinów i zderza się z motocyklem, który jechał Piłsudskiego. - On uderzył w lewy bok auta - uściśla Mirosława Piątek, rzeczniczka śląskiej policji.

26-letni motocyklista umiera na miejscu.

19-latka była trzeźwa, miała prawo jazdy. Wstępne ustalenia policji: nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i doprowadziła do zderzenia z motocyklem. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.

A jeśli "pruł jak szalony"?

- Zgodnie z decyzją Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej mężczyzna miał zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi w okresie od listopada 2016 roku do listopada 2019 roku za przestępstwo z art. 178a Kodeksu Karnego, czyli prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego - podał trzy dni po wypadku portal bielskiedrogi.pl.

- Nie posiadał on uprawnień do kierowania motocyklem – potwierdziła nam Mirosława Piątek. - Jego tam nie powinno być - dodała.

A także: - Na razie nie zmienia to kwalifikacji czynu.

Za tydzień powinny być znane wyniki badań krwi ofiary wypadku na okoliczność zawartości alkoholu. Policja ustala także, z jaką prędkością jechał 26-latek.

- Jak motocyklista pruł jak szalony, to mogła go nie widzieć, bo zbliżył się do niej zbyt szybko - zastanawia się BBI na beskidzka24.

hjac: - Motocyklista ruszył spod oddalonego o 300 metrów sklepu. Ile mógł osiągnąć na dziurawej drodze ?!!

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że miał na liczniku 119 km/h. Policja nie potwierdza tej informacji.

Gość z forum żywiec.naszemiasto.pl: - Znam obie rodziny kierujących. Co da takie pisanie. Zginął młody chłopak, mający życie przed sobą, a dziewczyna kierująca pojazdem będzie musiała z tym żyć dalej! Obie rodziny będą przechodzić lub przyjeżdżać koło tego miejsca codziennie. Dajmy sobie spokój z komentarzami, nie na miejscu i nie rańmy innych.

Tragiczne skrzyżowanie w Łodygowicach:

Autor: mag/jb / Źródło: TVN 24 Katowice

Czytaj także: