Policja opublikowała nagranie z monitoringu, które przedstawia wypadek drogowy z ostatniej soboty w Zawierciu na ulicy Mrzygłodzkiej w okolicy skrzyżowania ulic Ogrodowej i Zarzecze.
Było przed godziną 23. Na nagraniu widzimy grupę pieszych. Zbliżają się do jezdni. Idą, jednak schodząc z chodnika, od razu rzucają się do biegu, jakby widzieli zbliżające się z prawej strony bmw. 15-latka ostatnia wbiega na jezdnię prosto pod koła samochodu. Po potrąceniu spada na jezdnię kilkadziesiąt metrów dalej.
- Ma poważne obrażenia. Została przetransportowana do szpitala miejskiego w Sosnowcu - mówi Marta Wnuk, rzeczniczka policji w Zawierciu.
Można tam przechodzić, ale nie przebiegać
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku. Nie są one jednoznaczne.
- Nie ma tam przejścia dla pieszych, ale można przechodzić przez jezdnię, ponieważ jest to w obrębie skrzyżowania, od którego w odległości do stu metrów nie ma pasów - wyjaśnia Wnuk. W okolicy miejsca zdarzenia są znaki ostrzegawcze "Uwaga piesi", nieopodal znajduje się szkoła.
- Jednak 15-latka, jak i pozostali piesi widoczni na nagraniu, wbiegli na jezdnię, przebiegali przez jezdnię, co jest zabronione nawet na oznakowanym przejściu dla pieszych - dodaje policjantka.
Odwrotnie niż na pasach, gdy pieszy zbliża się do jezdni w takim miejscu, kierowca nie ma obowiązku się zatrzymać. To on ma pierwszeństwo. Ale czy bmw nie jechało za szybko? Policjanci będą to sprawdzać. Nie powinien mieć więcej na liczniku niż 50 kilometrów na godzinę. Jak mówi Wnuk, to obszar zabudowany.
Nastolatka miała pół promila
W szpitalu pobrano krew 15-latki. Okazało się, że miała pół promila alkoholu. To przepisy są jasne - osoby do 18. roku życia nie mogą pić alkoholu w żadnej ilości. Sprawą zajmie się zatem także sąd rodzinny pod kątem demoralizacji.
Kierowca był trzeźwy. Zatrzymano mu dowód rejestracyjny bmw.
Autorka/Autor: mag/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Śląska Policja