Ukryli sterydy w... matrioszkach

Przesyłka miała trafić na Podkarpacie
Przesyłka miała trafić na Podkarpacie
Źródło: Służba Celna
Drewniane matrioszki pełne sterydów anabolicznych wartych 180 tys. zł ujawniła rutynowa kontrola śląskich celników. Przesyłka z Chin miała trafić na Podkarpacie.

Jak informuje katowicka Izba Celna, w środku drewnianych zabawek były trzy woreczki z białym proszkiem, który po badaniach laboratoryjnych okazał się sterydami anabolicznymi. Ważyły razem 900 gramów. Celnicy oszacowali ich wartość na ponad 180 tysięcy złotych.

Celnicy zainteresowali się przesyłką podczas kontroli zawartości magazynu jednej z dużych firm kurierskich. Do Polski trafiła z Chin, a adresatem był mieszkaniec Podkarpacia.

Groźny dla zdrowia

Funkcjonariusze podejrzewają, że niebezpieczny środek - propionian testosteronu - miał być nielegalnie rozprowadzany w siłowniach. Jak podaje Grażyna Kmiecik z Izby Celnej w Katowicach, w naszym kraju propionian można dostać jedynie na receptę i musi być on przyjmowany pod ścisłą kontrolą lekarza.

Wśród skutków ubocznych, które wywołuje są m.in. niekontrolowana agresja, łysienie plackowate czy silna alergia.

Sterydy ukryte w drewnianych matrioszkach

Autor: pw/roody / Źródło: TVN24 Katowice

Czytaj także: