Miliarder uniewinniony ws. handlu kościelną ziemią. "Zdeptano honor naszej rodziny"

Aktualizacja:
Sąd: uniewinnienia ws. handlu kościelną ziemią
Sąd: uniewinnienia ws. handlu kościelną ziemią
Maciej Skóra | TVN 24 Katowice
Jeden z najbogatszych Polaków został uniewinnionyMaciej Skóra | TVN 24 Katowice

Katowicki sąd uniewinnił w piątek Jacka D., uznawanego za jednego z najbogatszych Polaków, od zarzutów dotyczących handlu ziemią, przekazaną Kościołowi przez Komisję Majątkową. Taki sam wyrok zapadł wobec pozostałych sześciu oskarżonych osób – członków rodziny D. "Zdeptano dobre imię i honor naszej rodziny" - głosi oświadczenie rodziny D.

Wyrok zapadł przed sądem okręgowym w Katowicach. Podczas jego ogłoszenia, na sali nie było oskarżonych - nie stawili się w sądzie. Wyrok jest nieprawomocny.

Proces ruszył 3 lata temu

Obrona domagała się uniewinnienia oskarżonych, uważając zarzuty z aktu oskarżenia za całkowicie bezzasadne. Prokurator wniósł o wymierzenie oskarżonym kar więzienia w zawieszeniu, orzeczenie przepadku nabytych gruntów i grzywny.

Proces ruszył w kwietniu 2012 r. Prokuratura zarzucała oskarżonym nabywanie ziemi, zwróconej Kościołowi przez Komisję Majątkową, z naruszeniem prawa pierwokupu. Chodzi łącznie o ok. 1000 ha. Według oskarżenia, wyłudzali oni poświadczenie nieprawdy poprzez uzyskiwanie dokumentów, które miałyby stwierdzać, że mieszkają pod określonym adresem.

Było to konieczne, aby w myśl Ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego nabyć status rolnika indywidualnego, co w konsekwencji powodowało, że osoby te mogły nabywać nieruchomości rolne z pominięciem osób uprawnionych, czyli dzierżawców nieruchomości lub Agencji Nieruchomości Rolnych, którym przysługiwało prawo pierwokupu - wskazała prokuratura.

"Zdeptano dobre imię i honor naszej rodziny"

"Satysfakcji z rzetelnej pracy Sądu i uniewinniającego wyroku towarzyszą gorzkie refleksje związane z samym oskarżeniem i jego skutkami. W efekcie postawionych zarzutów zdeptano dobre imię i honor naszej rodziny, a także poddano w wątpliwość naszą reputację jako przedsiębiorców" – napisał w oświadczeniu biznesmen Jacek D., po uniewinniającym wyroku katowickiego sądu.

Oświadczenie to rozesłano do mediów jeszcze w trakcie podawania ustnych motywów orzeczenia przez sędziego Romana Kubisia. Jacek D. wydał je w imieniu swoim i całej rodziny.

"Obserwowało to ponad 30 tysięcy członków rodzin pracowników zatrudnionych w naszych firmach. Fałszywy i całkowicie zniekształcony oskarżeniami obraz oglądali także nasi partnerzy biznesowi. Dzisiaj swoją powagą Sąd potwierdził, że wartości, którymi kierujemy się w życiu i w pracy są autentyczne" – dodał przedsiębiorca.

Oświadczył, że on i członkowie jego rodziny uważają się za pokrzywdzonych przez oskarżycieli, ale nie zamierzają podejmować kroków, by osiągnąć "osobistą satysfakcję".

"Korzystając z dostępnego nam zaplecza, będziemy szukać sposobów na wsparcie praworządności w Polsce, by przyczynić się do zmniejszenia w przyszłości strat polskiej gospodarki wynikających z niewłaściwego działania organów państwa" – zaznaczył D. i podziękował wszystkim tym, którzy nie zwątpili w niewinność oskarżonych.

Będzie apelacja?

Prokurator oskarżający Jacka D. i członków jego rodziny o nieprawidłowości w handlu kościelną ziemią nie zgadza się z uniewinniającym wyrokiem katowickiego sądu. Prok. Radosław Woźniak powiedział dziennikarzom, że dokonana przez sąd ocena stawianych oskarżonym zarzutów była w jego ocenie "twórcza i nowatorska". Wyraził przekonanie, że zostanie złożona apelacja.

Jeden z obrońców w procesie, mec. Jacek Dubois ocenił z kolei, że zatriumfowała sprawiedliwość. - To sukces wymiaru sprawiedliwości - powiedział dziennikarzom adwokat. Dodał, że jest pod wrażaniem pracy katowickiego sądu, który według niego bardzo skrupulatnie zbadał sprawę i prawidłowo ocenił dowody.

Obrona: zarzuty były bezzasadne

Zdaniem obrony, prokuratorskie zarzuty były całkowicie bezzasadne. W opinii przemawiających w miniony wtorek przed sądem adwokatów, ich klienci nie popełnili żadnego przestępstwa, a akt oskarżenia zawiera błędy logiczne i prawne.

Mec. Karolina Grabczyk-Jermak dowodziła, że trudno wymagać, by dana osoba stale zamieszkiwała w miejscu zameldowania. W ten sposób odniosła się do stanowiska prokuratury – że oskarżeni w rzeczywistości nie mieszkali w miejscowościach, w których się zameldowali, a zrobili to jedynie po to, by móc kupić ziemię. Adwokat dowodziła, że jej klient mieszkał w miejscowości, w której kupił ziemię, co potwierdzili świadkowie, choć nie przebywał tam przez cały czas.

Adwokaci w swych wystąpieniach powtarzali, że nie da się przywłaszczyć prawa pierwokupu, a jedynie pominąć je. - Nikt nikomu nie odebrał prawa pierwokupu - podkreśliła mec. Beata Czechowicz i dodała, że znamienne jest, iż nikt nie wystąpił w tej sprawie na drogę cywilną.

Sporą część swego wystąpienia poświęciła zarzutowi prania brudnych pieniędzy – tak prokuratura zakwalifikowała obrót kupowanymi od Kościoła nieruchomościami pomiędzy oskarżonymi. Adwokat dowodziła, że ten zarzut jest całkowicie bezzasadny. - Nie można mówić o popełnieniu tzw. przestępstwa bazowego, nie było żadnego przywłaszczenia prawa pierwokupu ani korzyści z przestępstwa - wyliczała.

Zarzuty godziły w dobre imię rodziny?

Mec. Czechowicz wyraziła opinię, że przedstawienie prokuratorskich zarzutów godzi w dobre imię rodziny D., jej cześć i honor. Adwokat przypomniała, że Jacek D. i członkowie jego rodziny prowadzą biznes uznany w kraju i za granicą (należące do nich firmy produkują maszyny i urządzenia górnicze), dając wiele miejsc pracy.

Domaganie się przez prokuraturę zwrotu ziemi adwokat określiła jako "zamach" na ich własność. Według jej wyliczeń, prokurator domaga się od oskarżonych ponad 14 mln zł grzywien i zwrotu majątku o wartości 23 mln zł. Adwokat Jacek Pałka mówił wręcz o chęci "okradzenia" rodziny D. z majątku. Obrońcy wskazywali, że wniosek o przepadek kupowanych nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa oznacza de facto unieważnienie decyzji Komisji Majątkowej i nacjonalizację mienia kościelnego.

Prokurator żądał 4,5 mln grzywny dla Jacka D.

Prokurator Radosław Woźniak zażądał wymierzenia oskarżonym kar więzienia w zawieszeniu, grzywien oraz przepadku kupionej od instytucji kościelnych ziemi, jako mienia pochodzącego z przestępstwa. Najsurowszej kary - dwóch lat pozbawienia wolności i 4,5 mln zł grzywny - oskarżyciel zażądał dla Jacka D.

Prokuratura przyjęła, że w konsekwencji pominięcia prawa pierwokupu, oskarżeni przywłaszczali prawa majątkowe do ziemi. Następnie nabyte w ten sposób nieruchomości sprzedawano lub darowano oskarżonym. Zdaniem prokuratury, celem obrotu nieruchomościami było ukrycie, że pochodzą one z przestępstwa. Dlatego oskarżonym zarzucono też pranie brudnych pieniędzy.

Jacek D. kupował ziemię za pośrednictwem Marka P., b. pełnomocnika instytucji kościelnych w sprawach toczących się przed Komisją Majątkową. Nabywano nieruchomości od Archidiecezji Katowickiej oraz Towarzystwa Pomocy dla Bezdomnych im. św. Brata Alberta w Krakowie.

Wznowiony przewód sądowy

Katowicki proces rozpoczął się w kwietniu 2012 r. Sprawa miała zakończyć się już jesienią ubiegłego roku, jednak po wygłoszeniu mowy prokuratora, sąd postanowił wznowić przewód sądowy, by wyjaśnić jeszcze niektóre kwestie.

Przed gliwickim sądem zakończył się niedawno proces cywilny, jaki wytoczyła rolnikowi spod Gliwic Aleksandrowi Czyżowiczowi jedna z oskarżonych w sprawie karnej Hanna W. - córka Jacka D. Domagała się ona wydania 55 ha dzierżawionej przez Czyżowicza ziemi, kupionej w 2008 r. od Towarzystwa Pomocy dla Bezdomnych im. św. Brata Alberta w Krakowie przez rodzinę Jacka D.

Sąd prawomocnie uznał, że Czyżowicz nie musi wydawać nieruchomości, umowy kupna gruntów uznał za nieważne i oddalił powództwo Hanny W. Według sądu, Hanna W. i jej poprzednicy nabywali nieruchomości w złej wierze, a niezawiadomienie dzierżawców o kupnie ziemi skutkowało nieważnością umów. Zdaniem sądu, W. nigdy nie była właścicielką nieruchomości i nie miała prawa występować w procesie w charakterze powódki.

Od decyzji Komisji Majątkowej nie przysługiwały odwołania

Komisja Majątkowa, która przestała istnieć na początku marca 2011 r., przez przeszło 20 lat decydowała o zwrocie Kościołowi katolickiemu nieruchomości Skarbu Państwa. Od jej orzeczeń nie przysługiwały odwołania.

Komisja od 1989 r. przekazała stronie kościelnej ponad 65,5 tys. ha i 143,5 mln zł rekompensat. Rozpoznała ponad 2,8 tys. wniosków. Według mediów, wartość zwróconego majątku sięgała 5 mld zł.

Decyzja o likwidacji Komisji miała związek z krytyką jej działalności: media podawały, że nie weryfikowano wycen gruntów przedstawianych przez rzeczoznawców Kościoła - miały być zaniżane.

Wyrok zapadł przed sądem okręgowym w Katowicach:

Mapa Targeo

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: NS / Źródło: TVN 24 Katowice, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski odnosząc się w "Kropce nad i" w TVN24 do sytuacji w Ukrainie, powiedział, że "wiszą w powietrzu rozstrzygnięcia na miarę poczdamskich". Dodał, że w tej sprawie szykuje się w przyszłym tygodniu "być może dramatyczna" Rada do Spraw Zagranicznych Unii Europejskiej.

Sikorski: w powietrzu wiszą rozstrzygnięcia na miarę poczdamskich

Sikorski: w powietrzu wiszą rozstrzygnięcia na miarę poczdamskich

Źródło:
TVN24

- Rafał Trzaskowski był naszym dobrym kandydatem w 2020 roku, gdy rządził PiS i szło o praworządność. Ale dzisiaj sytuacja się zmieniła. Dzisiaj chodzi o bezpieczeństwo. A tu ja mam mocne papiery - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Odniósł się do swojej rywalizacji z prezydentem Warszawy o nominację z ramienia Koalicji Obywatelskiej do startu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.

Sikorski: Trzaskowski jest młody, może w przyszłości być dobrym kandydatem

Sikorski: Trzaskowski jest młody, może w przyszłości być dobrym kandydatem

Źródło:
TVN24

- Prezes Prawa i Sprawiedliwości nie jest trenerem Barcelony, który może na nasz wariant przygotować jakieś trzy swoje. Raczej ma już w głowie kandydata w wyborach prezydenckich. Sądzę, że tak naprawdę zaczął się liczyć tylko jeden - powiedział w TVN24 minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.

Siemoniak: W PiS zaczął się liczyć tylko jeden kandydat. Zakon wokół prezesa nie jest jego entuzjastą

Siemoniak: W PiS zaczął się liczyć tylko jeden kandydat. Zakon wokół prezesa nie jest jego entuzjastą

Źródło:
TVN24

Na drogach na przeważającym obszarze Polski w nocy i o poranku będzie ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. W części kraju IMGW ostrzega też przed gęstymi mgłami.

Ostrzeżenia IMGW dla 14 województw

Ostrzeżenia IMGW dla 14 województw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Sąd przedłużył areszt kierowcy, który w sierpniu na Mokotowie potrącił pieszą i wjechał w ludzi stojących na przystanku. W wypadku zginęły dwie kobiety, kilka kolejnych osób odniosło obrażenia. Śledztwo – jak przekazuje prokuratura – znajduje się w fazie końcowej.

Zginęły dwie osoby, cztery trafiły do szpitala. Nowe informacje w sprawie tragicznego wypadku na Woronicza

Zginęły dwie osoby, cztery trafiły do szpitala. Nowe informacje w sprawie tragicznego wypadku na Woronicza

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Więziona białoruska opozycjonistka Maryja Kalesnikawa pierwszy raz od niemal dwóch lat spotkała się z ojcem. Władze przetrzymywały ją w pełnej izolacji od lutego 2023 roku. "Czuję ogromną ulgę" - napisała liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska, która pokazała ich wspólne zdjęcie. Ta fotografia jest pierwszą od ponad roku, na której widać Kalesnikawą.

Więziona Maryja Kalesnikawa na pierwszym zdjęciu od ponad roku

Więziona Maryja Kalesnikawa na pierwszym zdjęciu od ponad roku

Źródło:
PAP, Reuters

Mieszkańcy Lizbony domagają się od władz miasta przeprowadzenia referendum w sprawie ograniczenia najmu krótkoterminowego dla turystów. Autorzy stworzonej w tym celu petycji podkreślają, że z powodu nadmiernej turystyki wiele osób musiało się wyprowadzić ze stolicy Portugalii.

Kolejne europejskie miasto ma dość turystów. Mieszkańcy chcą referendum

Kolejne europejskie miasto ma dość turystów. Mieszkańcy chcą referendum

Źródło:
CNN, tvn24 pl

42 pasażerów nie poleciało z Katowic do niemieckiego Dortmundu. Wszystko przez to, że samolot nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Lotnisko przeprasza za zaistniałą sytuację i zapowiada wyciągnięcie "wniosków na przyszłość".

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów

Źródło:
tvn24.pl

62-letni mężczyzna wjechał w tłum ludzi ćwiczących na terenie kompleksu sportowego w Zhuhai w Chinach. Policja podała, że zginęło 35 osób, a 43 zostały ranne.

Samochód wjechał w tłum. 35 osób zginęło, kilkadziesiąt rannych

Samochód wjechał w tłum. 35 osób zginęło, kilkadziesiąt rannych

Źródło:
BBC, Reuters, CNN

Strażacy gasili we wtorek wieczorem auto osobowe, które zapaliło się na Trasie S8 w kierunku Gdańska. Pierwszą informację o pożarze otrzymaliśmy na Kontakt24.

Auto w ogniu na trasie S8

Auto w ogniu na trasie S8

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Trwają zmiany we władzach lokalnych struktur PiS, ale centrala ma problem. Nie wszędzie wybór liderów poszedł gładko i nie wszędzie zgodnie ze wskazaniami z Nowogrodzkiej. W Poznaniu działacze odrzucili posła Szymona Szynkowskiego vel Sęka, a w Płocku - Macieja Małeckiego. Problemy są też w Gdańsku i w Kielcach.

Narasta bunt w lokalnych strukturach PiS. "Jarosław Kaczyński wskazuje, a partia mówi: nie, dziękuję"

Narasta bunt w lokalnych strukturach PiS. "Jarosław Kaczyński wskazuje, a partia mówi: nie, dziękuję"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Świat musi sfinansować działania związane ze zmianą klimatu, ponieważ w przeciwnym razie cenę zapłaci ludzkość. Too nie jałmużna, to inwestycja. Działania klimatyczne są konieczne, aby świat nadawał się do życia - ocenił sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres podczas szczytu klimatycznego COP29 w Baku, stolicy Azerbejdżanu.

"Działania są konieczne, aby świat nadawał się do życia"

"Działania są konieczne, aby świat nadawał się do życia"

Źródło:
PAP

Nowojorski sędzia prowadzący sprawę, w której Donald Trump został skazany za ukrywanie płatności za milczenie aktorki porno Stormy Daniels, zdecydował o wstrzymaniu kolejnych decyzji w sprawie. Ma to dać więcej czasu prawnikom na analizę skutków związanych z tym, że Trump wygrał wybory prezydenckie.

Trump wygrał wybory, wcześniej uznano go winnym. Sąd wstrzymał czynności

Trump wygrał wybory, wcześniej uznano go winnym. Sąd wstrzymał czynności

Źródło:
PAP, Reuters

W trzecim kwartale bieżącego roku wzrost cen mieszkań był wyższy niż dynamika wynagrodzeń, ale w ujęciu rocznym spowolnił po raz pierwszy od 2023 roku - wskazał w najnowszym raporcie Polski Instytut Ekonomiczny. Analitycy podkreślają, że stabilizację widać w większości miast wojewódzkich, gdzie w porównaniu kwartał do kwartału ceny utrzymały się na niezmienionym poziomie.

Co się dzieje z cenami mieszkań? Dawno nie było takiej sytuacji

Co się dzieje z cenami mieszkań? Dawno nie było takiej sytuacji

Źródło:
PAP

Które strony herbu zgodnie z blazonowaniem nie są tymi samymi stronami w rozumieniu patrzącego na herb? Na to pytanie za 125 tysięcy złotych odpowiadał w "Milionerach" TVN pan Marek Wojtuń z Piaseczna.

Pytanie o herb i blazonowanie w "Milionerach". Warte 125 tysięcy złotych

Pytanie o herb i blazonowanie w "Milionerach". Warte 125 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

Nocą w niektórych regionach kraju pojawią się opady deszczu, a także śniegu. Środa również zapowiada się mokro, pochmurno i zimno. Termometry w najcieplejszej chwili dnia wskażą od 2 do 8 stopni Celsjusza.

Nocą w części kraju może spaść śnieg

Nocą w części kraju może spaść śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rozprzestrzenia się duży pożar lasów na granicy amerykańskich stanów Nowy Jork i New Jersey. Opady deszczu nie pomogły, a sytuację pogarsza silny wiatr. Służby poinformowały we wtorek, że spłonęło już ponad dwa tysiące hektarów.

"To największy pożar od 2008 roku"

"To największy pożar od 2008 roku"

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Nurkowie minerzy zajmą się w środę neutralizacją 32 niewybuchów z II wojny światowej w Zatoce Gdańskiej. Jak przekazała Marynarka Wojenna RP, na odcinku linii brzegowej od Stogów do Sobieszewa obowiązuje bezwzględny zakaz przebywania w wodzie. Mieszkańcy i osoby przebywające w Gdańsku otrzymali alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

Niewybuchy na dnie Zatoki Gdańskiej. Akcja nurków minerów i alert RCB

Niewybuchy na dnie Zatoki Gdańskiej. Akcja nurków minerów i alert RCB

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/TVN24

Jak podało Radio Gdańsk, zmarł Tomasz Buza - filmoznawca i były dziennikarz rozgłośni. Odszedł po ciężkiej i długiej chorobie. Relacjonował między innymi Festiwale Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni i prowadził audycje muzyczne. Dziennikarza pożegnał również portal miasta Gdańsk.

Nie żyje znany dziennikarz Radia Gdańsk

Nie żyje znany dziennikarz Radia Gdańsk

Źródło:
tvn24.pl, radiogdansk.pl

W piątek, 15 listopada, ma zapaść wyrok w sprawie śmierci poznanianki Ewy Tylman. Od tragedii minęło dziewięć lat. Ciało kobiety wyłowiono z Warty po kilku miesiącach od zaginięcia. O zabójstwo prokuratura oskarżała Adama Z. Sąd już dwa razy go uniewinnił, ale oba wyroki zostały uchylone. We wtorek zostały wygłoszone mowy końcowe w trzecim procesie. Prokuratura nie chce już kary za zabójstwo, a za nieudzielenie pomocy.

Trzeci proces w sprawie śmierci Ewy Tylman dobiega końca. Prokuratura zmienia stanowisko

Trzeci proces w sprawie śmierci Ewy Tylman dobiega końca. Prokuratura zmienia stanowisko

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Warszawska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie gróźb kierowanych wobec autora publikacji na temat powiązań spółki sektora energetycznego z Rosją. Chodzi o Grzegorza Rzeczkowskiego, dziennikarza śledczego i autora reportażu "Szpiedzy Putina. Jak ludzie Kremla opanowują Polskę".

Groźby skierowane wobec dziennikarza. Prokuratura wszczęła śledztwo

Groźby skierowane wobec dziennikarza. Prokuratura wszczęła śledztwo

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Warszawska prokuratura odmówiła śledztwa w sprawie członków sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa. Zawiadomienie złożyli posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Partia twierdziła, że komisja pracuje wbrew orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego.

Posłowie PiS zawiadomili śledczych w sprawie członków komisji do spraw Pegasusa. Prokuratura odmówiła śledztwa

Posłowie PiS zawiadomili śledczych w sprawie członków komisji do spraw Pegasusa. Prokuratura odmówiła śledztwa

Źródło:
PAP

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Mandat w wysokości 1520 złotych oraz 12 punktów karnych - to kara dla kierowcy komendanta głównego policji, który nie dostosował prędkości do warunków na drodze i doprowadził do głośnego wypadku. Taką decyzją zakończyło się postępowanie w tej sprawie, które prowadzili specjaliści od ruchu drogowego w komendzie w Tarnowskich Górach.

Mandat i punkty karne dla kierowcy komendanta głównego policji

Mandat i punkty karne dla kierowcy komendanta głównego policji

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek około południa Łukasz Ż. zostanie przekazany na granicy stronie polskiej – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba. Łukasz Ż. jest podejrzany o spowodowanie we wrześniu śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej.

Jest termin ekstradycji Łukasza Ż.

Jest termin ekstradycji Łukasza Ż.

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Joanna Kryńska i Grzegorz "Gabor" Jędrzejewski są już po ślubie. Dziennikarka TVN24 poinformowała o nim za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wraz z mężem, bramkarzem i dziennikarzem, znanym fanom piłki z "Turbokozaka", zamieścili tam serię zdjęć z ceremonii.  

Dziennikarka TVN24 Joanna Kryńska wzięła ślub. "Było dokładnie tak, jak chcieliśmy"

Dziennikarka TVN24 Joanna Kryńska wzięła ślub. "Było dokładnie tak, jak chcieliśmy"

Źródło:
tvn24.pl

Niemal pół miliona widzów przyciągnęła do kin w ostatni weekend najnowsza odsłona "Listów do M.". W świąteczny poniedziałek komedię obejrzało kolejne ponad 120 tysięcy widzów. Tym samym "Listy do M. Pożegnania i powroty" notują najlepsze otwarcie tego roku.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" z najlepszym otwarciem tego roku

"Listy do M. Pożegnania i powroty" z najlepszym otwarciem tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Wciskali listy w szparę gabinetu psychologa. "Ten sekret zjadał mnie od środka"

Wciskali listy w szparę gabinetu psychologa. "Ten sekret zjadał mnie od środka"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kto z paralimpijczyków zdobędzie w tym roku tytuł sportowca roku w plebiscycie Polskiego Komitetu Paralimpijskiego? Do wygrania jest statuetka imienia sir Ludwiga Guttmanna. Są juz nominowani. Głosowanie trwa w internecie. 

Trwa głosowanie na tytuł sportowca roku. Wśród nominowanych walczący z nowotworem szermierz Michał Dąbrowski

Trwa głosowanie na tytuł sportowca roku. Wśród nominowanych walczący z nowotworem szermierz Michał Dąbrowski

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opowieść o nastolatce z Polski, która postanawia odnaleźć rodziców, historia współpracy, która zrewolucjonizowała świat sportu i kultury, do tego kultowy, obsypany nagrodami obraz Ridleya Scotta. W tym tygodniu w serwisie Max nie zabraknie filmowych nowości oraz kinowych hitów.

Premiery na platformie Max. Wśród nich kultowy film Ridleya Scotta

Premiery na platformie Max. Wśród nich kultowy film Ridleya Scotta

Źródło:
tvn24.pl