Opróżniali kontener na używaną odzież i natknęli się na psa. Był martwy. Miał na szyi zaciśniętą plastikową opaskę i owinięty taśmą samoprzylepną pysk. Śledczy apelują do świadków o informacje - kontener znajduje się wśród bloków.
Dzisiaj po godzinie 8.00 rano oficer dyżurny policji odebrał zgłoszenie o martwym psie, znalezionym na osiedlu Powstańców Śląskich w Żorach.
Dyżurny natychmiast skierował na miejsce patrol, który potwierdził, że zwierzę nie żyje.
Mundurowi wstępnie ustalili, że na psa natknęli się pracownicy, gdy opróżniali kontener na używaną odzież, znajdujący się przy bloku nr 7 i pozostawili go w strefie śmietników do czasu przybycia patrolu.
Jak informują policjanci, martwe zwierzę miało na szyi zaciśniętą plastikową opaskę i owinięty taśmą samoprzylepną pysk.
Skierowani na miejsce policjanci przeprowadzili oględziny, a także rozpytali osoby zgłaszające oraz mieszkańców pobliskiego bloku. Sprawdzili także, czy pies ma wszczepiony czip, jednak niestety zwierzę nie było oznakowane.
Zwłoki zwierzęcia zostały zabezpieczone i przekazane do badań patomorfologicznych, a o zdarzeniu powiadomiony także prokurator i organizacja, której statutowym celem jest ochrona zwierząt.
Śledczy już dzisiaj apelują do wszystkich osób, które mogą posiadać jakiekolwiek informacje na temat okoliczności zdarzenia lub właściciela psa, czy sprawcy jego zabicia.
Mimo akcji obrońców zwierząt, nagłaśniania interwencji w mediach i coraz wyższych kar ludzie wciąż znęcają się nad zwierzętami - w małej miejscowości na Dolnym Śląsku psy od wielu lat nie wychodziły na zewnątrz, spały na ziemi przykute do ściany łańcuchami:
Autor: mag/jb / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: Policja Śląska