Do samolotu do Antalyi w Turcji usiłował wsiąść Polak, którego dowód osobisty figurował w Rejestrze Dowodów Osobistych jako unieważniony, ponieważ został zgłoszony jako utracony. Mężczyzna - zamiast polecieć na wakacje - musiał wrócić do domu.
Zastrzeżone paszporty
Z kolei do Marsa Alam w Egipcie wybierała się kobieta z dziećmi w wieku 11 i 18 lat. Dokumenty mamy nie wybudziły zastrzeżeń pograniczników, jednak tu szczęście podróżnych się skończyło.
"Okazało się, że paszporty dzieci zostały w systemach teleinformatycznych zastrzeżone na wniosek obywatela. Podróżni nie posiadali innych dokumentów, które uprawniałyby ich do przekroczenia granicy" - czytamy w komunikacie Straży Granicznej. Oni również nie polecieli na wakacje.
Jak wyjaśnia SG, "paszport można zastrzec na wniosek obywatela w przypadku jego utraty, kradzieży, uszkodzenia lub w przypadku, gdy obywatel chce unieważnić swój paszport. Zastrzeżenie paszportu ma na celu zapobieżenie jego nieuprawnionemu użyciu". Strażnicy przypominają też, że "dokument, który raz został zgłoszony jako utracony ulega unieważnieniu. Czynności tej nie można cofnąć i tym dokumentem nie można już posłużyć się podczas kontroli granicznej".
Autorka/Autor: wini/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock