Chorzowska policja chce zamknięcia stadionu Ruchu. Taki wniosek skierowała do urzędu miasta po tym, jak przed sobotnimi derbami na obiekcie znaleziono paczkę z niebezpiecznymi materiałami. Ostateczną decyzję miasto wyda w czwartek.
Policja wnioskuje o zamknięcie obiektu na cały sezon. W jej ocenie ochrona stadionu i władze klubu nie są w stanie zapewnić bezpieczeństwa odwiedzającym go osobom.
W czwartek władze miasta spotkają się z przedstawicielami klubu i Miejskim Ośrodkiem Rekreacji i Sportu. - Wspólnie przeanalizujemy pismo i wtedy zdecydujemy, czy zamkniemy obiekt - zapowiada Krzysztof Karaś z chorzowskiego magistratu.
Podejrzane materiały
O zamknięcie stadionu policja wnioskowała po sobotnim incydencie. Przed meczem znaleziono paczkę z zapalnikiem i 2 litrami łatwopalnej substancji. Podejrzany pakunek znalazł pracownik ochrony. Znaleziono go przy płocie oddzielającym sektor gości od murawy.
Materiały zostały wywiezione, a mecz z Górnikiem Zabrze odbył się bez udziału kibiców gości.
Zatrzymani w tej sprawie 21- i 23-latek usłyszeli zarzut spowodowania zagrożenia życia i zdrowia wielu osób. Nie przyznają się do winy.
Chorzowska prokuratura złożyła wniosek o ich tymczasowe aresztowanie. - Są pewne wątpliwości dowodowe, które przesądziły o niezastosowaniu środka zapobiegawczego - mówił Bartłomiej Kwaśnik, z sądu rejonowego w Chorzowie.
Stadion Ruchu Chorzów znajduje się przy ul. Cichej:
Autor: ejas/r / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja