Zginął na ulicy z powodu "jakiegoś źle odebranego zachowania, spojrzenia, słowa"

[object Object]
Wyrok dla oskarżonych o śmiertelne pobicie Jacka HryciaTVN 24 Katowice
wideo 2/5

Dawid K. został skazany na 25 lat więzienia za zabicie Jacka Hrycia. Na twarzy ofiary był odcisk jego buta. Tylko on przyznał się do pobicia, chociaż jego obrońca próbował dowieść, że Hryć nie zmarł od ciosów. Czterej koledzy K. za pobicie dostali po osiem lat pozbawienia wolności. Hryć miał 28 lat. Zginął na ulicy z powodu "jakiegoś źle odebranego zachowania, spojrzenia, słowa".

28-letni Jacek Hryć został śmiertelnie pobity 4 czerwca 2017 w Jastrzębiu Zdroju po wyjściu z dyskoteki, kilkaset metrów dalej. Według biegłego przyczyną zgonu było uduszenie się własną krwią. Dlatego obrońca głównego oskarżonego Dawida K. próbował dowieść, że śmierć nie nastąpiła w wyniku ciosów i gdyby ratownicy medyczni i lekarze udzielili mu odpowiedniej pomocy, mógłby żyć.

Jednak sąd już w trakcie procesu nie pozwalał obciążać współwiną pogotowia. - Jacek Hryć nie zmarł na skutek błędu lekarskiego, zmarł z powodu odniesionych obrażeń. Jest ewidentny związek między zadanymi mu uderzeniami przez oskarżonych, a krwotokiem do dróg oddechowych - powtórzył w poniedziałek w sądzie rejonowym w Rybniku sędzia Ryszard Furman, uzasadniając wyrok.

Nikt nie zaprzeczał - ani sam oskarżony, ani jego obrońca - że K. bił i kopał Hrycia po głowie, nawet gdy 28-latek padł na ziemię i przestał się bronić, leżał bezwładny.

Współoskarżeni: Przemysław K., Łukasz K., Artur L. i Paweł Sz. biegli za Hryciem razem z Dawidem K., ale - jak powiedzieli w sądzie - gdy dobiegli, było już po wszystkim. Oni tylko stali i patrzyli, z ciekawości.

Nikt z tych pięciu nie znał Hrycia, ani on nie znał ich. Jak mówił w poniedziałek sędzia, żaden z oskarżonych nie miał żadnego racjonalnego powodu, by w taki sposób go zaatakować. - Jacek Hryć nikomu nic złego nie zrobił - dodał Furman.

Głównym świadkiem zbrodni był Ariel D., przyjaciel Hrycia. Sąd dał mu wiarę, mimo że D. patrzył na wszystko z odległości 43 metrów i wcześniej pił alkohol.

W poniedziałek zapadł wyrok.

Inne wyroki, bo inne motywacje

Dawid K. sądzony był za zabójstwo i dostał 25 lat więzienia. Pozostali odpowiadali za pobicie ze skutkiem śmiertelnym i każdy został skazany na osiem lat - z wyjątkiem Łukasza K., którego wyrok jest o dwa miesiące większy za usiłowanie pobicia Ariela D.

Sędzia wyjaśnił, że chociaż wszyscy brali udział w pobiciu Hrycia, to mieli inne motywacje, dlatego kwalifikacje czynów są różne. O Dawidzie K. mówił: było mu obojętne, czy Jacek przeżyje czy nie, a obojętność na skutek działania jest tym, co charakteryzuje zabójstwo. Po wszystkim po prostu odszedł.

Pozostali w ocenie sądu, nie godzili się na śmierć, bo po wszystkim ułożyli ciało w pozycji bocznej i wezwali pogotowie. Ale zrobili to za późno. Wcześniej godzili się na brutalność, nie zrobili nic, by powstrzymać Dawida K. - Nikt nie mówił "zostaw, już wystarczy". Ich zachowanie zmieniło się dopiero, gdy zobaczyli agonię. Policjant, który tam był, zeznawał, że nigdy nie widział, by ktoś obcy tak bardzo przejął się rannym, który nie jest ani bliskim, ani znajomym. To zachowanie oskarżonych wynikało ze strachu przed konsekwencjami - mówi Furman.

Według sądu "oskarżeni muszą dostać surową karę, sprawiedliwą, bo społeczeństwo musi się czuć bezpiecznie po takich zdarzeniach".

Od wyroku, który na razie nie jest prawomocny, odliczony zostanie czas aresztu - wszyscy przesiedzieli już dwa lata.

Widział, jak wdeptuje głowę w chodnik

W mowach końcowych prokurator i pełnomocnicy rodziny Jacka Hrycia podkreślali, że sprawcy pobili Jacka Hrycia bez powodu, bez celu. - Jeden z napastników wyjaśniał to tak: wspólnie postanowiliśmy, że ich [Hrycia i Ariela D. - red.] dogonimy i pobijemy. Od samego początku w dyskotece szukali zaczepki i prowokowali bójkę - mówił prokurator rejonowy z Jastrzębia-Zdroju Wojciech Zieliński.

Obrońca Dawida K. ripostował, że powód był, błahy, ale był. - Był zatarg, ktoś źle odebrał jakieś zachowanie, spojrzenie, słowo, a to prowadzi do eskalacji - mówił Krzysztof Kitajgrodzki.

Wszyscy wyszli nad ranem z dyskoteki. Dawid K. wyjaśniał, że Hryć zaczepiał jego dziewczynę. Z czterema kolegami pobiegł za nim i za Arielem D. Arielowi udało się uciec. Obserwując, jak biją jego przyjaciela, zadzwonił na policję.

Świadek mówił policji, a potem powtarzał w prokuraturze i w sądzie, że widział, jak K. "wdeptuje głowę" Hrycia w chodnik. Na twarzy ofiary z jednej strony został ślad chodnika, na drugiej - odcisk buta K. Mówił, że widział, że wszyscy w piątkę bili i kopali jego przyjaciela.

Szansa na starość

Dzisiejszy wyrok zgadza się z oczekiwaniami prokuratora, natomiast pełnomocnicy rodziny ofiary żądali po 25 lat dla każdego ze sprawców - wszystkich chcieli sądzić za zabójstwo. Z kolei obrońca Dawida K. chciał niskiego wyroku, tak by jego klient nie zestarzał się w zakładzie karnym. Obrońcy pozostałych chcieli uniewinnienia.

Sędzia Ryszard Furman: Jacek Hryć nie ma w ogóle szansy, by się zestarzeć.

Autor: mag/gp / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Dopiero co w Filipiny uderzył tajfun, a już zbliża się kolejny. Silny żywioł ma dotrzeć do centralnej części kraju, w tym do stolicy, w sobotę. Meteorolodzy ostrzegają przed ulewami i nagłymi powodziami. Władze ewakuują mieszkańców.

Szósty tajfun w miesiąc. Ma uderzyć w stolicę

Szósty tajfun w miesiąc. Ma uderzyć w stolicę

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

- W przyszłym tygodniu będę gospodarzem Trójkąta Weimarskiego Plus - zapowiedział w piątek szef MSZ Radosław Sikorski. Oprócz szefów MSZ Francji i Niemiec zaproszeni są przedstawiciele innych europejskich krajów, szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha i nowa wysoka przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Kaja Kallas. - W Warszawie będą prowadzone najważniejsze rozmowy o kryzysie w Ukrainie - zaznaczył Sikorski.

Sikorski: to w Warszawie będą prowadzone najważniejsze rozmowy o tym kryzysie

Sikorski: to w Warszawie będą prowadzone najważniejsze rozmowy o tym kryzysie

Źródło:
PAP

- Mam pełne przekonanie, że posłowie PiS-u mają ciarki na plecach. Po tym, co zobaczyli, jeżeli chodzi o Jacka Sutryka, wiedzą, że sprawiedliwość ich nie minie - powiedział w "Faktach po Faktach" wiceszef MON Cezary Tomczyk, odnosząc się do zarzutów wobec prezydenta Wrocławia w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum. - Oni już wiedzą, że nie będzie żadnej bezkarności - dodał. 

"Posłowie PiS-u dzisiaj mają ciarki na plecach"

"Posłowie PiS-u dzisiaj mają ciarki na plecach"

Źródło:
TVN24

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Wcześniej o rozmowie niemiecki przywódca miał poinformować prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który twierdzi, że "otworzyła ona puszkę Pandory". O przebiegu rozmowy Scholz informował sojuszników, w tym szefa polskiego rządu. "Z satysfakcją przyjąłem informację, że kanclerz nie tylko jednoznacznie potępił rosyjską agresję, ale że powtórzył polskie stanowisko: nic o Ukrainie bez Ukrainy" - napisał premier Donald Tusk.

Scholz rozmawiał z Putinem. Zełenski: to otwiera puszkę Pandory

Scholz rozmawiał z Putinem. Zełenski: to otwiera puszkę Pandory

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Od soboty wszystkie stacje paliw zobowiązane będą do sprzedaży zimowego oleju napędowego. To coroczna procedura regulowana rozporządzeniem ministra klimatu i środowiska. Polskie przepisy określają także parametry, jakie muszą spełniać paliwa zimowe, przejściowe, a także letnie.

Od soboty nowe paliwo na stacjach

Od soboty nowe paliwo na stacjach

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Lotos

Chorwacka policja zatrzymała ministra zdrowia Viliego Berosza - poinformowało chorwackie Biuro do spraw Zwalczania Korupcji i Przestępczości Zorganizowanej. Wraz z szefem resortu w piątek nad ranem zatrzymano także dwóch dyrektorów szpitali, którym postawiono zarzuty korupcyjne. Premier Andrej Plenković usunął Berosza z urzędu.

Policja zatrzymała ministra zdrowia. Premier usunął go ze stanowiska

Policja zatrzymała ministra zdrowia. Premier usunął go ze stanowiska

Źródło:
PAP

- Chcemy utrzymać obecne ceny maksymalne energii na tym samym poziomie, który mamy w tym roku. Tym kupujemy czas do wdrożenia i przyspieszenia systemowych rozwiązań, w tym przyspieszenia energii odnawialnej - zapowiedziała w "#BezKitu" na antenie TVN24 wiceministra klimatu i środowiska Urszula Zielińska.

"Chcemy utrzymać ceny maksymalne". Wiceministra o cenach prądu w 2025 roku

"Chcemy utrzymać ceny maksymalne". Wiceministra o cenach prądu w 2025 roku

Źródło:
TVN24

Pomaga na co dzień, a tuż przed świętami zaprasza, by się do tego pomagania przyłączyć. Fundacja TVN i program "Uwaga!" TVN organizują akcję charytatywną. W kolejnych tygodniach będzie szansa na poznanie podopiecznych i ich potrzeb.

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Źródło:
Fakty TVN

100 tysięcy złotych poręczenia majątkowego wpłynęło w czwartek na konto depozytowe gdańskiej prokuratury. Wpłacił je podejrzany o spowodowanie katastrofy drogowej na S7 w Borkowie koło Gdańska, w której zginęło czworo dzieci. Oznacza to, że mężczyzna pozostanie na wolności.

Podejrzany o spowodowanie karambolu wpłacił 100 tysięcy zł poręczenia

Podejrzany o spowodowanie karambolu wpłacił 100 tysięcy zł poręczenia

Źródło:
PAP

Magdalena Biejat z klubu Lewicy przyznała w programie "#BezKitu", że jej nazwisko jest "w puli" kandydatów Lewicy na prezydenta. Krzysztof Brejza z KO mówił z kolei, że nie zdradzi, na kogo zagłosuje w prawyborach swojego ugrupowania, bo nie chce "zakłócać procesów, które zachodzą teraz w sercach, umysłach działaczy Platformy Obywatelskiej".

Kto w wyścigu o fotel prezydenta? Nazwisko Biejat "w puli", w KO "piękno prawyborów"

Kto w wyścigu o fotel prezydenta? Nazwisko Biejat "w puli", w KO "piękno prawyborów"

Źródło:
TVN24

Pijany 24-latek uderzył w twarz ratownika medycznego z załogi karetki, która przywiozła go do szpitala w Wadowicach (woj. małopolskie). Na miejsce wezwano policję. Mężczyźnie grozi więzienie.

Przywieźli go do szpitala, tam zaatakował ratownika

Przywieźli go do szpitala, tam zaatakował ratownika

Źródło:
małopolska policja

Podczas protestu w Suchumi ciężarówka staranowała ogrodzenie parlamentu Abchazji, separatystycznego regionu Gruzji, który kontrolowany jest przez Rosję. Między uczestnikami akcji i strukturami siłowymi doszło do starć, a protestujący wdarli się do siedziby izby. Władze już zapowiedziały wycofanie projektu inwestycyjnego z Moskwą, który stał się przyczyną zajść. MSZ Rosji poleciło swoim obywatelom opuszczenie Abchazji.

Staranowane ogrodzenie parlamentu, starcia. Rosja apeluje do swoich obywateli

Staranowane ogrodzenie parlamentu, starcia. Rosja apeluje do swoich obywateli

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Polityka ekipy nowego prezydenta USA Donalda Trumpa sprawi, że wojna zakończy się szybciej - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. W wywiadzie dla ukraińskiego radia publicznego przywódca odrzucił możliwość ustępstw na rzecz Rosji.

Zełenski: z Trumpem wojna zakończy się szybciej

Zełenski: z Trumpem wojna zakończy się szybciej

Źródło:
PAP

Kupione przed laty za 5 funtów przez radę miejską szkockiego Invergordon popiersie lokalnego właściciela ziemskiego może zostać sprzedane na aukcji za nawet 2,5 miliona funtów.

Popiersie używane jako blokada drzwi w starej szopie trafi na aukcję. Jest wyceniane na miliony

Popiersie używane jako blokada drzwi w starej szopie trafi na aukcję. Jest wyceniane na miliony

Źródło:
CNN, The Scotsman

Zaproszenia do nowego rządu na razie nie dostał oddany współpracownik prezydenta Donalda Trumpa z czasów jego pierwszej kadencji - były burmistrz Nowego Jorku Rudy Giuliani. Został ukarany za pomówienia o fałszerstwa wyborcze i jest na skraju bankructwa. 

Rudy Giuliani jest na skraju bankructwa. Czy oddany sojusznik Trumpa znajdzie pracę w jego administracji?

Rudy Giuliani jest na skraju bankructwa. Czy oddany sojusznik Trumpa znajdzie pracę w jego administracji?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jedna osoba zginęła w zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w miejscowości Strzeszów na Dolnym Śląsku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ambulans jechał na sygnale do pacjenta, gdy pojazd z naprzeciwka zjechał na drugi pas i zderzył się czołowo z ratownikami.

Samochód wjechał w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba

Samochód wjechał w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Czekają nas duże zmiany w pogodzie. Od niedzieli będzie coraz więcej opadów, a następny tydzień w wielu miejscach Polski przyniesie śnieg. Mieszanka opadów spowoduje bardzo trudne warunki na drogach, a przy porywistym wietrze spodziewamy się nawet krótkich śnieżyc.

Nadciąga "bardzo dynamiczny niż". Spadnie śnieg i będzie mocno wiać

Nadciąga "bardzo dynamiczny niż". Spadnie śnieg i będzie mocno wiać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba poinformował w piątek, że podejrzany Łukasz Ż. usłyszał zarzut i przyznał się do zarzucanego mu czynu. Sąd rejonowy podtrzymał wniosek o 3-miesięcznym areszcie dla podejrzanego.

Przedłużono areszt dla Łukasza Ż.

Przedłużono areszt dla Łukasza Ż.

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Biskup elbląski Jacek Jezierski złożył na ręce papieża Franciszka rezygnację z pełnionego urzędu. Jak wyjaśnia kuria, powodem rezygnacji biskupa jest jego wiek.

Biskup zrezygnował z urzędu

Biskup zrezygnował z urzędu

Źródło:
PAP

Z Gdyni do Pragi dostaniemy się w niespełna 9 godzin. Wszystko dzięki nowym pociągom Baltic Express, które zaczną kursować 15 grudnia. Po drodze będą zatrzymywać się również między innymi w Bydgoszczy, Poznaniu i Wrocławiu. Sprzedaż biletów już trwa.

Rano plaża w Gdyni, po południu spacer po Pradze. Od grudnia będzie to możliwe

Rano plaża w Gdyni, po południu spacer po Pradze. Od grudnia będzie to możliwe

Źródło:
PKP Intercity/TVN24

Moment tragicznego wypadku ambulansu w Jedlińsku pod Radomiem, w którym zginął ratownik medyczny, uchwyciła kamera monitoringu. Na nagraniu widać karetkę poruszającą się ze znaczną prędkością. Jak wynika z zapisu, sygnał świetlny w pojeździe został włączony krótko przed wjazdem na skrzyżowanie.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Tak doszło do tragicznego zdarzenia

Dachowała karetka, zginął ratownik. Tak doszło do tragicznego zdarzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Szkolenie zaczyna przyspieszać, będzie go coraz więcej, coraz bardziej szczegółowe, aż do samej misji. Przez ostatnie trzy miesiące trenowaliśmy różne scenariusze awaryjne - mówił w rozmowie z TVN24 BiS Sławosz Uznański. Polak w przyszłym roku poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

Zbliża się lot Polaka w kosmos. "Trenowaliśmy, jak poradzić sobie z pożarem"

Zbliża się lot Polaka w kosmos. "Trenowaliśmy, jak poradzić sobie z pożarem"

Źródło:
TVN24 BiS, tvnmeteo.pl

Google testuje "wpływ" usuwania artykułów informacyjnych w krajach Unii Europejskiej, w tym w Polsce, z wyników wyszukiwania. Test ma pokazać wydawcom, ile ruchu straciliby bez Google'a - podał portal theverge.com.

Google rozpoczyna test, również w Polsce. "Dość drastyczny"

Google rozpoczyna test, również w Polsce. "Dość drastyczny"

Źródło:
theverge.com, "Press"

Finałowy odcinek ostatniego sezonu "Szadzi" jest już dostępny na platformie Max. Czy Wolnickiemu uda się wyjść zwycięsko z ostatniej konfrontacji? Czego można spodziewać się po najnowszym epizodzie serialu?  

"Tajemnice w końcu wyjdą na jaw". Finałowy odcinek "Szadzi" już na Max

"Tajemnice w końcu wyjdą na jaw". Finałowy odcinek "Szadzi" już na Max

Źródło:
tvn24.pl