Poszukiwania były prowadzone na szeroką skalę i przy udziale wielu jednostek. "W akcję zaangażowanych było wielu funkcjonariuszy, w tym z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, Oddziału Prewencji Policji w Katowicach, Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Częstochowie oraz Bielsku-Białej, Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. Na miejscu pracował również przewodnik z psem służbowym wyszkolonym do tropienia między innymi osób ukrywających się przed organami ścigania" - czytamy w komunikacie opublikowanym w środę, dzień po zatrzymaniu 34-latka.
Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy katowickiego Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji. Policja zapowiada, że w środę podejrzewany zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.
Postrzelenie 39-latka
Krótko po zdarzeniu Joanna Wiącek-Głowacz z Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku informowała TVN24, że we wtorek około godziny 9.20 policja otrzymała informację o postrzeleniu 39-letniego mężczyzny w miejscowości Iwanowice Małe. - Wszystkie służby zostały skierowane na miejsce, zamknięto ulicę Długą - przekazała policjantka.
- Do zdarzenia miało dojść w miejscowości Iwanowice Małe, tam w okolicach cmentarza miało dojść do sprzeczki między dwoma mężczyznami, dwojgiem braci, w trakcie której jeden drugiego postrzelił. Sprawca po zdarzeniu oddalił się z tamtego miejsca, pokrzywdzony uzyskał pomoc wśród mieszkańców najbliższych zabudowań – relacjonuje prokurator Piotr Wróblewski, zastępca rzecznika Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Stan zdrowia postrzelonego 39-latka
Postrzelony mężczyzna trafił do szpitala w Częstochowie. Jest przytomny. Jego stan jest stabilny.
Jak przekazał rzecznik częstochowskiego szpitala, mężczyzna został postrzelony w okolicę żuchwy, w stronę skroni. Uszkodzona została jedna z żył.
Poszkodowany zostanie przetransportowany do szpitala w Sosnowcu na oddział chirurgii szczękowo-twarzowej.
Autorka/Autor: mm, wini/tam, tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Śląska policja