Do końca roku z kranów w Koniecpolu ma popłynąć woda

Mieszkańcy gminy Koniecpol borykają się z bardzo poważnym problemem – od dłuższego czasu nie mają wody. Wszystko przez serię katastrof, które nawiedziły region: najpierw spustoszenie przyniosła powódź, a potem dzieła zniszczenia dopełniła wielka susza. Mimo deklaracji pomocy ze strony rządu i władz województwa, mieszkańcy wciąż są odcięci od wody. Teraz zbierają pieniądze na wodociąg. Jak wygląda życie bez dostępu do wody?
Mieszkańcy Koniecpola od pół roku nie mają wody

Budowa wodociągu w Koniecpolu ma się rozpocząć i zakończyć jeszcze w tym roku. Właśnie rozstrzygnięto przetarg na dokumentację projektową. Mieszkańcy 17 wsi do końca roku mają mieć wodę w kranach. Czekają na to bardzo długo. Do lata ubiegłego roku korzystali jeszcze ze studni, ale te podczas suszy wyschły. Teraz wodę dowozi im straż pożarna.

Położona na północno-wschodnim krańcu woj. śląskiego gmina Koniecpol boryka się z brakiem wody od ubiegłorocznej suszy. Zgodnie z zapewnieniem premier Beaty Szydło budowa wodociągu w tej przeżywającej kłopoty finansowe gminie będzie realizowana przy wsparciu rządu.

O rozstrzygnięciu przetargu na projekt wodociągu poinformowali przedstawiciele lokalnych władz. Do konkursu zgłosiło się sześciu wykonawców. Ofertę jednego z nich odrzucono ze względów formalnych. Wykonanie dokumentacji ma kosztować łącznie ok. 376 tys. zł.

"Bardzo zależy nam na czasie"

Ogłoszony przez lokalne władze przetarg dotyczył opracowania etapu I i III dokumentacji wodociągów. - Dokumenty projektowe dotyczące etapu II zostały już wcześniej wykonane - mówi Dorota Jakubowska, odpowiedzialna w gminie Koniecpol za przetargi.

Etapy, których dotyczył przetarg podzielono dodatkowo na zadania. - Chodziło o to, by wykonawcy mogli składać oferty na mniejszy zakres prac, a nie całą 30-kilometrową sieć wodociągową. To ważne szczególnie w sytuacji, gdy tak bardzo zależy nam na czasie - dodaje Jakubowska.

Pierwsze zadanie etapu I dotyczy opracowania dokumentacji projektowej stacji uzdatniania wody wraz z ujęciem wody w Rudnikach. Za to, zgodnie z rozstrzygniętym przetargiem, będzie odpowiedzialna firma Wod-Max, która zaoferowała, że zrobi to za 57 tys. zł. Ujęcie w Rudnikach będzie zasilać projektowaną sieć wodociągową m.in. w miejscowościach: Rudniki, Zaróg, Dąbrowa, Piaski, Pękowiec, Teodorów, Kuźnica Grodziska i Wólka - o łącznej długości ponad 24 km.

17 wsi bez wody

17 wsi bez wody

Miastoprojekt Częstochowa za 319 tys. zł wykona natomiast dokumentację drugiego zadania I etapu oraz całą dokumentację III etapu. Chodzi m.in. o projekt sieci wodociągowej samym Koniecpolu i kilku miejscowościach gminy.

Część dokumentacji ma być gotowa najpóźniej do końca czerwca, a cała - do końca lipca br. Łączny koszt wykonania projektu (376 tys. zł) jest nieco wyższy od szacowanego (352 tys. zł). Burmistrz miasta i gminy Koniecpol Ryszard Suliga bardziej martwi się o finansowanie samej budowy wodociągu, której koszt szacowany jest na ok. 20 mln zł.

80 proc. środków z rezerwy

Rzecznik rządu Rafał Bochenek zapewnił pod koniec stycznia, że sama gmina Koniecpol prawdopodobnie będzie musiała pokryć jedynie 20 proc. kosztów projektu - przygotowanie dokumentacji zostanie w 80 proc. sfinansowane ze środków wojewody śląskiego.

Jeśli chodzi o samą budowę wodociągu, 80 proc. środków na tę inwestycję ma pochodzić z rezerwy na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Bochenek zapewnił, że intencją rządu jest, by pozostałe 20 proc. pochodziło z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.

"Nie stać nas na to"

Suliga martwi się właśnie o zagwarantowanie tych 20 proc., samej gminy nie stać na wyłożenie takich pieniędzy. - Na razie nie mam potwierdzenia, że WFOŚ przekaże te środki. Za kilka dni będę na ten temat rozmawiał - zaznaczył burmistrz Suliga.

Lokalne władze starają się pozyskać pieniądze z różnych źródeł. Na stronie internetowej gminy zamieszczono numer specjalnego rachunku bankowego do dobrowolnych wpłat na budowę wodociągu.

Wsparcie finansowe budowy wodociągu w Koniecpolu obiecała premier Beata Szydło, która odwiedziła tę gminę w styczniu. Powiedziała wówczas, że mieszkańcy Koniecpola wysłali do niej list, w którym poprosili o pomoc w związku z tym, że w ich gminie są kłopoty z bieżącą wodą.

Premier obiecała wodociąg

Premier obiecała wodociąg

Poważne problemy z wodą w gminie Koniecpol trwają od czerwca ubiegłego roku. Na skutek suszy zabrakło jej w kilkunastu sołectwach - wyschły studnie, z których korzystali mieszkańcy. Konieczne stało się dowożenie wody beczkowozami.

Studnie wyschły, pieniędzy brak

O wsparcie budowy wodociągu zwracali się do poprzedniego rządu burmistrz Koniecpola oraz Związek Miast Polskich. Według lokalnych władz koszt doprowadzenia wody do wszystkich mieszkańców wraz z niezbędnymi ujęciami i stacjami uzdatniania to ok. 20 mln zł. Gmina jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej, realizuje program naprawczy i nie stać jej na taki wydatek.

Gmina miejsko-wiejska Koniecpol znajduje się w powiecie częstochowskim. Ma ponad 20 sołectw. Łączna liczba mieszkańców to ok. 10 tys. osób.

Od ponad pół roku mieszkańcy gminy Koniecpol nie mają wody:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl

Autor: msin/gp / Źródło: PAP

Czytaj także: