Weszli w nocy na ostatnie piętro pustostanu. Trzech młodych mężczyzn, 14-latka i 16-latka. Jak podaje policja, najstarsza dziewczyna pośliznęła się i spadła kanałem wentylacyjnym na sam dół. To nie pierwsza wizyta młodzieży w dawnej fabryce guzików.
Prokuratura w Częstochowie wszczęła w poniedziałek śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 16-latki w pustostanie przy ul. Ogrodowej.
Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę. - Powiadomił nas jeden z uczestników tego zdarzenia - mówi Marta Ladowska, rzeczniczka policji w Częstochowie.
Po budynku chodziło trzech mężczyzn w wieku od 18 do 21 oraz dwie dziewczyny 14- i 16-letnia. Wg ustaleń policji 16-latka znajdowała się na najwyższym piętrze siedmiokondygnacyjnego budynku. - Najprawdopodobniej pośliznęła się, wpadła do kanału wentylacyjnego i spadła na parter - mówi Ladowska.
Taką wersję przedstawili policji towarzysze 16-latki. Powtórzyli ją również w prokuraturze. Na razie nie ma okoliczności, które wskazywałyby, że zdarzenie wyglądało inaczej.
- Przeprowadzona zostanie sekcja zwłok zmarłej, by ustalić przyczyny zgonu, czy np. na ciele nie było żadnych obrażeń prócz tych charakterystycznych dla upadku z dużej wysokości - mówi Tomasz Ozimek, rzecznik prokuratury okręgowej w Częstochowie.
Dziewczyna zmarła na miejscu.
"Wstęp wzbroniony"
Pustostan przy Ogrodowej w Częstochowie to dawna fabryka guzików, obecnie budynek prywatny. Prokuratura nie wyklucza, że będzie sprawdzać, czy był odpowiednio zabezpieczony przed przedostaniem się tam osób niepowołanych. Widnieją na nim tablice "na sprzedaż", "wstęp wzbroniony" oraz "grozi zawaleniem".
- W 2015 roku odnotowaliśmy tam trzy interwencje. Dotyczyły skarg, że przebywa tam młodzież - informuje Ladowska.
Straż miejska w tym roku była wzywana do pustostanu dwa razy. - Młodzież rzucała kamienie z dachu - mówi Artur Kucharski, rzeczni SM w Częstochowie.
Dzwoniliśmy do właścicielki budynku, ale jest nieuchwytna.
Tragiczny wypadek w Częstochowie:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: mag//ec / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice | Paweł Skalski