Krystian W. jest podejrzany o zabójstwo swojej żony. 29-latek przyznał się do zabicia kobiety i wywiezienia jej ciała do lasu. Mężczyzna, decyzją sądu, został aresztowany. W poniedziałek policja, po kilku dniach od zaginięcia 27-latki, odnalazła jej ciało niedaleko Łobodna (Śląskie).
Według podawanych wcześniej przez policję informacji 27-latka miała wyjść z domu w sobotę (28 sierpnia) wcześnie rano, a potem nie nawiązała już kontaktu z rodziną. Informację o zaginięciu kobiety i jej wizerunek przekazano mediom. W poniedziałek policja znalazła ciało poszukiwanej.
- Materiały zebrane przez policję w toku czynności poszukiwawczych wskazywały na uzasadnione podejrzenie, że zgon kobiety nastąpił w wyniku zabójstwa, w związku z tym Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ wszczęła śledztwo w sprawie pozbawienia jej życia - powiedział Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Mąż przyznał się do zabójstwa
W związku ze śmiercią kobiety zatrzymano jej męża, 29-letniego Krystiana W. Prokurator Ozimek poinformował, że rozpoczęte jeszcze w poniedziałek przesłuchanie zatrzymanego mężczyzny trwało do późnych godzin nocnych. Prokuratura przedstawiła 29-latkowi zarzut zabójstwa. Jak wyjaśnia Ozimek, podejrzany pozostawał z 27-latką w faktycznej separacji. Kobieta i mężczyzna nie mieszkali ze sobą.
- Przesłuchany przez prokuratora przyznał się do tej zbrodni, złożył obszerne wyjaśnienia. Z jego wyjaśnień wynika, że motywem zabójstwa były nieporozumienia związane z rozpadem małżeństwa - przyznaje rzecznik.
Według ustaleń śledztwa, do zbrodni doszło w samochodzie, zaparkowanym obok domu kobiety. Następnie, jak wynika z ustaleń śledczych, sprawca przewiózł ciało do Łobodna, gdzie ukrył zwłoki w kompleksie leśnym.
Prokuratura nie ujawnia, czy to sam mąż wskazał miejsce ukrycia zwłok. Przypuszczalną przyczyną śmierci 27-latki - jak przyznaje prokurator - było uduszenie. Zweryfikuje to jednak sekcja zwłok. Według doniesień mediów, kobieta osierociła dwoje dzieci.
We wtorek po południu sąd uwzględnił wniosek prokuratury i aresztował Krystiana W. na trzy miesiące.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Policja Częstochowa