Informację o ataku nożownika w Chorzowie otrzymaliśmy na Kontakt24. Według informacji internauty, mężczyzna w wieku około 50-60 lat został wielokrotnie ugodzony nożem.
Do ataku doszło przy ulicy Siemianowickiej około godziny 14.15. Napastnik został ujęty przez świadków zdarzenia.
- Błyskawicznie pojawiła się na miejscu też policja, która zatrzymała mężczyznę. Jest to 47-letni mieszkaniec Chorzowa - poinformował aspirant Karol Kolaczek z Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie. - Nożownik był pod wpływem alkoholu - dodał.
Rannego mężczyzny, mimo kilkudziesięciominutowej reanimacji, nie udało się uratować.
Nóż miał zabrać ze sklepu
Jak podaje policja, napastnik to mężczyzna w kryzysie bezdomności. - Ludzie dawali mu jedzenie i nie zwracali uwagi na to, że on tam gdzieś coś krzyknie, bo to było bardziej w powietrze, niż personalnie - mówi jeden z mieszkańców.
Według relacji jednej z kobiet mężczyzna miał zabrać nóż z pobliskiego sklepu i wybiec z nim w kierunku ofiary.
Przez kilka godzin po zdarzeniu ruch od ronda łączącego ul. Siemianowicką z ul. Mazurską był całkowicie zablokowany. Wieczorem policjanci zakończyli czynności na miejscu i droga została odblokowana.
Policjant dodał, że na tym etapie postępowania nie wiadomo jeszcze, czy sprawca i ofiara się znali. Sprawa została przekazana do Prokuratury Rejonowej w Chorzowie, która będzie prowadzić dalsze czynności.
Autorka/Autor: amn,FC/gp
Źródło: tvn24.pl/PAP
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Jędrusik/TVN24