11-latka wezwała policję, bo mężczyźni pili piwo i zaczepiali dzieci na placu zabaw

Nicola, na zdjęciu z koleżanką Olą, zadzwoniła po policję, bo bała sie o kolegów
Nicola, na zdjęciu z koleżanką Olą, zadzwoniła po policję, bo bała sie o kolegów
Źródło: Andrzej Winkler | TVN 24 Katowice

Ma zaledwie 11 lat i już przyczyniła się do ukarania dwóch mężczyzn, którzy pili alkohol na placu zabaw i zaczepiali bawiące się tam dzieci. Dziewczynka w obawie o bezpieczeństwo swoje i kolegów poprosiła o interwencję policjantów.

W sobotni wieczór przestraszona młoda zabrzanka chwyciła za telefon i zadzwoniła na 112.

- 11-latka poprosiła o pomoc policję. Mówiła, że dwójka pijanych mężczyzn pije alkohol na ławce i zaczepia ją oraz jej przyjaciół. Bała się, że mężczyźni coś złego mogą im zrobić, bo byli agresywni, bełkotali i chcieli przegonić bawiące się na placu dzieci - poinformowała Agnieszka Żyłka z zabrzańskiej policji.

Funkcjonariusze, którzy przyjechali na plac zabaw, wyprosili stamtąd obu mężczyzn i ukarali mandatami za picie alkoholu w miejscu publicznym.

Rówieśnicy uważają ją za bohaterkę

Mama jest bardzo dumna z Nicoli, a rówieśnicy uważają ją za bohaterkę. - Od małego uczę córkę, żeby uważała na zaczepki dorosłych, nie brała nic od nieznajomych i reagowała właśnie w takich sytuacjach - przyznaje pani Barbara, mama Nicoli.

Policjanci również są pod wrażeniem odpowiedzialnego zachowanie dziewczynki. - Za wzorową postawę zamierzamy Nicoli wręczyć nagrodę - dodaje Agnieszka Żyłka z KMP w Zabrzu.

Dzieci bawiły się na placu zabaw przy ul. Pokoju w Zabrzu:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: MP / Źródło: TVN24 Katowice

Czytaj także: