Agnieszka Pomaska, Paweł Śliz

Sejmowa Komisja Ustawodawcza zajęła się we wtorek prjektami ustaw o trzech komisjach śledczych w sprawach: wyborów kopertowych, inwigilacji Pegasusem i afery wizowej. Kiedy pierwsza z nich ma szansę zacząć swoje prace? O to między innymi swoich gości pytał w pierwszej części "Tak jest" Andrzej Morozowski. - Musi przejść normalny tryb legislacyjny. Odbywa się posiedzenie Komisji, mamy w tym tygodniu posiedzenie Sejmu. Uchwała jest prosta ale widać, że wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy stali za wyborami kopertowymi, po prostu tej komisji śledczej, jak i innych, się obawiają. Mają nieczyste sumienia - oceniła Agnieszka Pomaska z Koalicji Obywatelskiej. Jak dodała, "przecież mają na karkach wyroki sądów, że próba przeprowadzenia tych wyborów kopertowych była niezgodna z prawem". - Jest wiele kwestii do wyjaśnienia, więc im szybciej zacznie prace ta komisja, tym lepiej - podsumowała posłanka KO. - Myślę, że komisja będzie miała przede wszystkim uprawnienia uprawnienia do tego, ale i możliwości [by sprawdzić, jak w sprawie wyborów kopertowych działała Poczta Polska - red.]. Nie widzę przeszkód, żeby komisja to sprawdzała - mówił Paweł Śliz z Trzeciej Drogi. Podkreślał, że oprócz sprawdzenia działań spółki skarbu państwa, jaką jest Poczta, ważne jest, by wskazać kto wydawał decyzje, polecenia, a kto był ich zwykłym wykonawcą. - Każda z tych trzech komisji będzie miała bardzo dużo pracy - podsumował poseł Polski 2050. Posłowie mówili też między innymi o prezesie NBP Adamie Glapińskim.