Kawa na ławę
Olga Semeniuk-Patkowska, Izabela Leszczyna, Joanna Mucha, Katarzyna Kotula, Michał Kamiński, Paweł Sałek
W sobotę w dzielnicy Przylep w Zielonej Górze doszło do pożaru hali, w której składowane były substancje niebezpieczne. W hali znajdowało się około pięciu tysięcy metrów sześciennych materiału. W Polsce znajduje się ponad 400 nielegalnych składowisk, na których przestępcy porzucili odpady zagrażające życiu i zdrowiu. O tym problemie dyskutowali goście Piotra Marciniaka w programie "Kawa na ławę" w TVN24. - Jest to problem, który dotyka wielu rządów i ma wiele wymiarów. W tej sprawie mamy do czynienia z jakimiś organizacja o charakterze przestępczym, także powiązanymi międzynarodowo, ponieważ to są często odpady, które wpływały do Polski z zagranicy - mówił Michał Kamińska z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Doradca prezydenta Andrzeja Dudy Paweł Sałek zwrócił uwagę, że problem ten dotyczy wielu krajów Unii Europejskiej, a szczególnie tych biedniejszych ze wschodniego bloku. Zdaniem Olgi Semeniuk-Patkowskiej z Prawa i Sprawiedliwości rozwiązanie sprawy składowisk odpadów powinno należeć do samorządów. Izabela Leszczyna z Platformy Obywatelskiej stwierdziła, że powinien powstać fundusz celowy, z którego środki przeznaczone byłyby na walkę z tym problemem. Katarzyna Kotula z Lewicy dodała, że "od 8 lat rząd PiS jest bezradny w starciu z mafią śmieciową". Według Joanny Muchy z Polski 2050 brakuje systemowych rozwiązań. - Mamy ogromne bomby ekologiczne - powiedziała Mucha. W dalszej części programu politycy dyskutowali o policyjnej interwencji wobec pani Joanny z Krakowa, która zażyła tabletkę poronną.
Program z udogodnieniami dla osób z niepełnosprawnościami słuchu [JM].