Marek Belka, Michał Laskowski

Nikt jeszcze - i to rząd, nie podważył traktatów unijnych, ich zgodności z konstytucją. To jest spuszczenie bomby atomowej na system prawny Unii Europejskiej. Z tym wiążą się możliwe bardzo dotkliwe konsekwencje dla Polski - powiedział w "Faktach po Faktach" europoseł profesor Marek Belka, komentując wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Były premier odpowiadał także na pytania o nałożoną przez Trybunał Sprawiedliwości UE karę za niewstrzymanie prac w kopalni Turów. Od końca września Polska jest zobowiązana płacić 500 tysięcy euro dziennie, czego nie robimy. Jak stwierdził Belka "Unia sobie odtrąci z innych funduszy". - To jest kolejne łamanie prawa europejskiego, jeżeli kraj, któremu zasądzono takie kary ich nie płaci. Jeszcze się tak w historii UE nie zdarzyło - podkreślił. Jak były prezes Narodowego Banku Polskiego ocenia stan gospodarki po kryzysie wywołanym pandemią? - Sytuacja jest oczywiście o wiele gorsza, niż ta, którą przedstawia rząd w ustawie budżetowej, ale nie jest aż tak zła - stwierdził. - Trzeba tylko uczciwie powiedzieć "taka jest sytuacja, to kosztowało, to musi kosztować i teraz musimy ponieść tego konsekwencje" - dodał Belka, wskazując np. na podwyżkę podatków dla najbogatszych, czy ograniczenie tempa wydatków socjalnych.

W drugiej części programu gościem Piotra Marciniaka był sędzia Sądu Najwyższego Michał Laskowski. Część członków Kolegium odmówiło wzięcia udziału w Zgromadzeniu Ogólnym, dopóki Sąd Najwyższy nie wykona wyroku TSUE w sprawie nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej. - Ta izba przynajmniej od lipca tego roku nie powinna w ogóle działać - podkreślił Laskowski. - Niewątpliwie mamy do czynienia z kryzysem i to nie tylko w Sądzie Najwyższym, ale w całym sądownictwie - dodał. Pytany o przedstawione przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego propozycje wprowadzenia kolejnych reform sędzia stwierdził, że "raczej nie będzie to rozwiązanie, które ma jakiekolwiek cechy kompromisu z sędziami, czy ze strukturami europejskimi". - Nie sądzę, żeby ta zmiana przyniosła w szybkim czasie poprawę sprawności funkcjonowania sądów - dodał. Prezes Izby Karnej SN odpowiadał też na pytania o spór rządzących z instytucjami unijnymi.