Fakty po Faktach
Donald Tusk
O kwestii inwigilacji Pegasusem i ewentualnym powołaniu sejmowej komisji śledczej mówił w "Faktach po Faktach" Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej. Powiedział, że "wydaje się, że do końca tego tygodnia będzie już jasne, czy jest możliwa większość na zbudowanie komisji śledczej". Według dziennikarzy "Gazety Wyborczej", za pomocą Pegasusa inwigilowano także ludzi związanych z obozem władzy. "GW" wymienia między innymi byłego rzecznika partii Adama Hofmana czy byłego ministra skarbu Dawida Jackiewicza. Tusk pytany, czy jest zaskoczony, odpowiedział, że "nie, bo zna obsesję (Jarosława) Kaczyńskiego, (Zbigniewa) Ziobry". Wspomniał "o legendarnym panu (Macieju) Wąsiku, którego osobistym prywatnym hobby było zdaje się słuchanie online setek podsłuchiwanych osób, jeszcze w latach 2005-2007". - Więc to, że oni mają obsesję i że mają takie, powiedziałbym natręctwo, szczerze powiedziawszy dość obrzydliwe, bo to już nie jest tylko polityka, to jest natura podglądaczy, to jest taka zwyrodniałość, która nie mieści się w głowie normalnemu człowiekowi – mówił. Dodał, że "dla nich władza oznacza obsesję kontroli". Tusk pytany o szansę powstania komisji śledczej w sprawie inwigilacji, powiedział, że "ocenia szansę powstania takiej komisji na 90 procent".