Zła wiadomość dla francuskich użytkowników wind firmy Otis. W ponad 550 z nich inspektorzy wykryli... radioaktywne przyciski.
Francuski urząd bezpieczeństwa atomowego (ASN) poinformował, że ok. 20 pracowników firmy Mafelec - francuskiego poddostawcy Otisa - zostało napromieniowanych. Byli bowiem narażeni na dawkę promieniowania trzykrotnie większą od dopuszczalnej.
Jako źródło promieniowania eksperci ASN zidentyfikowali przyciski wind, skażone radioaktywnym kobaltem-60. Według Mafelec, przyciski dostarczyła mu pewna firma indyjska. Nie wiadomo na razie, jak doszło do skażenia radioaktywnym kobaltem.
ASN podkreśla, że skażone przyciski w windach w żadnym wypadku nie stanowią zagrożenia dla zdrowia ludzi.
Przedstawiciel firmy Otis przyznał, że radioaktywne przyciski mogły być instalowane także w windach w Niemczech.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu