Wielbłąd uciekł z szopki

Nietypowy dezerter
Nietypowy dezerter
Źródło: TVN24

Nie wiadomo czy w Wigilię przemówił ludzkim głosem, a jeśli tak, to nic nie powiedział o swoich zamiarach. Wielbłąd o imieniu Sułtan próbował uciec z tarnowskiej szopki bernardyńskiej. Nie odbiegł daleko.

Coraz częściej twórcy szopek bożonarodzeniowych angażują żywe zwierzęta. Ostatnio nawet te egzotyczne. U bernardynów w Tarnowie pojawił się Sułtan - piękny i rosły wielbłąd.

Najwyraźniej rola świadka narodzenia Dzieciątka nie przypadła Sułtanowi do gustu, bo skorzystał z okazji i wyrwał się na wolność. Nietypowego dezertera złapał jeden z zakonników. Mimo stawianego oporu, zwierzę wróciło do szopki.

Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: