Część z nich odpłynęła, ale część odleciała. Ich "wyzwoliciele" zaznaczają, że tak, czy inaczej chodzi o to, że "kaczuszki odchodzą i już prawdopodobnie nie wrócą".
Uczestnicy akcji, mimo że cieszą się z odsunięcia Prawa i Sprawiedliwości od władzy, to wydają się czuć nutę sympatii do "kaczuszek".
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24