Codziennie rano pojawiają się w oddziale Centralnej Agencji Wywiadowczej, a po pracowitym dniu są odpowiednio nagradzane. Mowa o sześciu psach, które dołączyły do szeregów CIA, aby doskonalić umiejętności wykrywania materiałów wybuchowych.

Sześć młodych psów (Suni, Heide, Freya, Lulu, Nicole i Indigo) dołączyło właśnie do jesiennej klasy oddziału Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA). Nie mają doświadczenia, dlatego uczą się wszystkiego od podstaw. Całą procedurę CIA opisało na swojej stronie.

Betonowa "budka" i puszki

Trening nowej grupy psów trwa 16 tygodni. Odbywa się trzy razy w ciągu dnia, siedem dni w tygodniu. Bazuje na częstym nagradzaniu jedzeniem, a także zabawie. Przez pierwsze sześć tygodni psy skupione są na nauce tropienia. Po upływie tego czasu parowane są z agentami i przez 10 tygodni uczestniczą w bardziej zaawansowanych ćwiczeniach.

Pierwszy dzień treningu poświęcony jest nauce komendy wskazującej na tropienie. Następnie ćwiczenia prowadzone są w tak zwanej "budce" – małym, kwadratowym pomieszczeniu, którego trzy ściany stanowi ponad 1,2-metrowa cementowa ściana z bramą. Czwarta ściana "budki" jest zrobiona z bloków betonowych z otworami wychodzącymi na małe zapachowe puszki, które psy muszą znaleźć. Trener pokazuje puszkę psu, który z ciekawości ją wącha. Proces ten powtarzany jest około 35-45 razy.

Nauka poprzez zabawę

Pierwszą zasadą trenera jest to, aby zawsze czynić ze wszystkich czynności zabawę i odpowiednio nagradzać zwierzę. - Zawsze lepiej wychodzi, jeśli pies sam zdecyduje, żeby wykonać pożądaną przez nas czynność, niż jeśli jest zmuszany do tego przez kogoś – opowiada główny trener jednostki K9 CIA.

Psy za każdy razem wyczuwają, że kiedy wykażą zainteresowanie puszką zapachową, to automatycznie zostaną nagrodzone. Codzienną trudnością dla trenerów jest to, aby przetłumaczyć zwierzęciu, żeby nie naciskało, oblizywało ani nie trącało puszki. Kiedy pies nauczy się pierwszego zapachu, od razu poznaje nowy. Jak twierdzą specjaliści, w ten sposób w mniej niż sześć tygodni jest w stanie odkryć nawet do 20 tysięcy różnych mieszanek wybuchowych. Instruktorzy podkreślają, że podczas pierwszych tygodni treningu ważne jest, żeby obserwować zmiany w zachowaniu psa, a także dbać o jego ciągłe zainteresowanie i zaangażowanie w wykonywane czynności.

Co dalej? Po tym jak psy nauczą się tropić, trenerzy przystępują do nauczenia ich, jak bezpiecznie odkryć i wskazać to, co wyczuły. Losy nowych rekrutów internauci mogą śledzić na stronie Centralnej Agencji Wywiadowczej.

Post amerykańskiej agencji rządowej pokazujący ich pracę z mniej oficjalnej strony został entuzjastycznie przyjęty przez użytkowników i jak do tej pory zgromadził 8,8 tysiąca polubień oraz 2,9 tysiąca udostępnień.

Autor: akw/adso / Źródło: Twitter, cia.gov