Już od czasu inauguracji Baraka Obamy na prezydenta USA gorącym tematem stał się ubiór jego żony Michelle Obamy. Jej sesja fotograficzna dla magazynu mody "Vogue" podgrzała dyskusję na temat garderoby Pierwszej Damy USA.
Mimo iż - jak mówi sama prezydentowa - nie dba o to w co się ubiera, coraz częściej to, w czym wystąpi publicznie nie tylko staje się tematem do dyskusji, ale również znajduje swoich naśladowców.
Ciekawi szafy prezydentowej
W sesji dla magazynu "Vogue" Michelle Obama wystąpiła w kreacjach ze swojej prywatnej szafy - jestem świadoma, że to co mieści się u mnie w garderobie cieszy się zainteresowaniem opinii publicznej - mówiła w wywiadzie.
Ma swoich naśladowców
Nie tylko cieszy się zainteresowaniem, ale jak się okazało jej poczucie stylu okazało się wpływać na innych ludzi. W dniu kiedy ubrała swoją rodzinę, w stroje J Crew, firma ta odczuła natychmiastowy, 10-proc. wzrost zarobków.
Projektant Jason Wu, w którego sukni wystąpiła podczas balu z okazji zaprzysiężenia męża na prezydenta, jak również w sesji fotograficznej dla magazynu "Vogue", stał się od razu tematem dyskusji w środowisku mody.
Źródło: bbc.co.uk, webhosting.pl
Źródło zdjęcia głównego: vogue.com