Trenerka Carli Bruni i Nicolasa Sarkozy'ego zdecydowała się zdradzić intymne szczegóły swojej pracy z pierwszą parą Francji. To dzięki niej Sarko nosi spodnie o dwa numery mniejsze. Skorzystał też z zaleconych przez nią ćwiczeń mięśni podstawy miednicy.
26–letnia Julia Imperiali jest trenerką Carli Bruni od 4 lat. Od 10 miesięcy z polecenia Carli zajmuje się także prezydentem Francji. W wywiadzie cytowanym przez "Times" chwali się, że to dzięki niej Sarkozy, niepoprawny fan czekolady, stracił 4 kilogramy i zaczął nosić spodnie o dwa rozmiary mniejsze.
Lepsze pożycie dzięki ćwiczeniom
Według Julie Imperiali, Sarkozy jest „uczniem marzeń” , jest zawsze zmotywowany i gotowy do pracy nad sobą. Jak zaznacza, w ciągu 10 miesięcy jego sylwetka i sposób poruszania się zmieniły się radykalnie. W wywiadzie dla Times'a pani Imperiali opowiada, że zaaplikowała prezydentowi ćwiczenia mięśni miednicy i okolic. To miało wpłynąć nie tylko na zmianę postawy prezydenta Francji, ale też na jego pożycie z Carlą.
Twierdzi, że to dzięki jej ćwiczeniom i zaleceniom zdrowotnym Sarko jest ciągle pełen entuzjazmu i energii. Prezydent od wielu miesięcy regularnie uprawia jogging, według trenerki - dwa do czterech razy w tygodniu. To pierwszy prezydent Francji, który zdecydował się zatrudnić trenera, który zadba o jego formę fizyczną
Tajemnica sukcesu
Metoda trenerki Imperiali to połączenie diety i różnych ćwiczeń fizycznych. Jak podkreśla, kluczem do sukcesu są ćwiczenia miednicy. Ta część ciała jest według niej jak podłoga w domu – i u kobiet i u mężczyzn. Ważne jest też usztywnienie „ścian” domu, czyli jak obrazowo tłumaczy, mięśni lędźwi i brzucha.
Julie Imperiali bierze za godzinę treningu od 200 do 300 dolarów. Pod jej opieką znajdują się modelki, biznesmeni, ale również arabskie księżniczki z Kataru i Arabii Saudyjskiej. Ma 8 a nawet 9 sesji dziennie. Dla ludzi, których nie stać na trenera, uruchomiła internetowy program.
Źródło: Times