Para Polaków została zatrzymana w Tajlandii po tym, jak nago wyszła na ulicę pełną ludzi. Tłumaczyli policjantom, że w taki sposób chcieli tylko okazać sobie uczucia. Polacy zostali ukarani, mężczyznę skierowano dodatkowo na badanie psychiatryczne.
- Para zupełnie nagich Polaków pojawiła się w poniedziałek na jednej z ulic w Tajlandii.
- 27-letni mężczyzna i 24-letnia kobieta zostali zatrzymani i ukarani mandatem.
- Nagość w miejscach publicznych jest w Tajlandii przestępstwem.
Sytuacja miała miejsce na turystycznej wyspie Phangan w prowincji Surat Thani na południu Tajlandii. Lokalna policja poinformowała, że pochodząca z Polski para została zatrzymana w związku z chodzeniem publicznie bez ubrań. Świadkowie relacjonowali, że w poniedziałek około godz. 16:30 na ulicy Ban Tai zauważyli całkiem nagą, obejmującą się parę. Na miejscu pojawili się wezwani funkcjonariusze, którzy nakazali tym osobom ubranie się, a następnie je zatrzymały - gazeta "Bangkok Post" cytuje szefa lokalnej policji Apicharta Chansamreta.
Okazało się, że był to 27-letni Polak i 24-letnia Polka. Zdjęcia pary udostępniła w raporcie tajlandzka policja. Widać na nich m.in., jak rozebrani młodzi ludzie obejmują się, stojąc na środku ulicy. Tuż obok nich jeżdżą ludzie na skuterach.
Polacy nago w Tajlandii
Polacy tłumaczyli się funkcjonariuszom, że rozebrali się, by się przytulać i w ten sposób wyrazić sobie uczucia. Policja podkreśliła jednak, że publiczna nagość w Tajlandii jest przestępstwem, za które grozi grzywna do 5 tys. batów tajlandzkich, czyli równowartości ok. 560 zł.
Kobieta miała przyznać się do winy, zostać ukarana grzywną i wypuszczona. Jej partner stał się natomiast agresywny, w związku z czym został jeszcze skierowany na badanie psychiatryczne. Przeprowadzony wcześniej test na obecność narkotyków u obojga okazał się negatywny.
Tajlandzka policja zwróciła się także z wnioskiem do władz imigracyjnych o cofnięcie wiz dla obojga Polaków.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Zastępca gubernatora prowincji Surat Thani Theeroot Supawibulpol zauważył, że widok nagich turystów w Phangan nie jest niczym nadzwyczajnym i niestety regularnie dochodzi do sytuacji, w których są oni z tego powodu zatrzymywani przez policję i karani.
Autorka/Autor: pb//mm
Źródło: Bangkok Post, tvn24.pl