Twórca takich hitów jak Indiana Jones czy Star Wars spokojnie siedział w centrum handlowym. Jadł makaron chiński i popijał dietetyczną colę. Gabrielle Fusco opisuje na Twitterze, że nie podeszła do Lucasa, a tylko zrobiła mu zdjęcie.
George Lucas was in Adelaide today. Eating at a food court. There are more similarities between me and him than previously thought.— CrystalFissure (@CrystalFissure) 16 marca 2016
Człowiek taki jak my?
George Lucas prawdopodobnie nie przypuszczał, ze jego zachowanie wywoła takie zainteresowanie. Jedni internauci wyrażali wielką radość i utożsamiali się z głodnym reżyserem. Byli jednak też tacy, którzy nazywali całe zdarzenie klęską i upadkiem Lucasa.
why is george lucas alone eating cheap chinese fast food in an adelaide mall food court. i have so many questions— kate (@osccarisaac) 16 marca 2016
george lucas eating noodles in some adelaide food court... this is how legend dies— j.r. hennessy (@jrhennessy) 16 marca 2016
To już było
To nie pierwsze tego typu spotkanie fana z legendą Star Wars. W 2014 roku jedna z internautek zamieściła zdjęcie z Lucasem po tym, jak spotkała go kupującego zupę.
Just got a selfie with my pal George Lucas as he was buying soup in a food court #starwars #billionaire pic.twitter.com/dYwnfsynar— Adeline Border (@AwesomeAdeline) 16 października 2014
Autor: mk/kk
Źródło zdjęcia głównego: https://twitter.com/GAFAtape/status/709941422258913280/photo/1?ref_src=twsrc%5Etfw | Gabrielle Fusco