Pogoń za kangurem w Melbourne
Reuters
Nietypowy gość odwiedził mieszkańców jednego z osiedli Melbourne w Australii. Na ulicy, ku zdumieniu przechodniów, jakby nigdy nic, pojawił się... kangur. Złapanie go sprawiło nie lada kłopot nawet specjalistom z tej branży.
Najpierw z nieproszonym gościem próbowali poradzić sobie sami mieszkańcy. Mimo usilnych starań, nikt nie miał szans w pogoni za skocznym maluchem. Do akcji musieli wkroczyć specjaliści. Ale i im nie poszło tak łatwo. Kangur bez większego problemu radził sobie z kolejnymi zasadzkami, linami, siatkami. W końcu jednak udało się. Sprytny zwierzak skończył swoją wycieczkę.
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Reuters